Manchester United od kilku tygodni stara się pozyskać Frenkiego de Jonga z Barcelony. Póki co jednak te wysiłki nie przynoszą skutku. Na dodatek w ostatnim czasie cała ta operacja skomplikowała się z powodu wypowiedzi Joana Laporty. A jakby tego było mało to do gry o zawodnika włączyła się Chelsea.
Jak poinformowało radio talkSPORT, angielski klub poważnie bierze pod uwagę fiasko transferu Holendra i szuka alternatyw. Jako takowe są rozpatrywane kandydatury Rubena Nevesa i Youriego Tielemansa.
Portugalczyk jest obecnie piłkarzem Wolverhampton Wanderers, a Belg Leicester City. Obaj są już ograni w Premier League. Można nawet powiedzieć, że należą do grona jej czołowych środkowych pomocników. O ich pozyskanie nie będzie jednak łatwo.
Neves od kilku lat jest łączony z kolejnymi klubami, ale dotąd żaden nie zdołał przekonać Wolves do jego sprzedaży. Sprawy nie ułatwia tu także kontrakt zawodnika, który obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku. Tielemans ma umowę o rok krótszą, lecz poważnie interesują się nim m.in. Arsenal i Real Madryt. Dlatego też batalia o jego pozyskanie mogłaby być jeszcze trudniejsza niż w przypadku de Jonga.
ZOBACZ WIDEO: Pożegnanie Artura Boruca. "Wytworzyła się rysa"