Piast Gliwice przegrał 0:2 (0:1) z Jagiellonią Białystok w wyjazdowym meczu 1. kolejki PKO Ekstraklasy. Mimo trochę nieoczekiwanego falstartu na początku sezonu trener Waldemar Fornalik oszczędził krytyki swoim podopiecznym. - Podziękowałem chłopakom za postawę i jednocześnie im współczułem - przyznał podczas konferencji prasowej.
- Z mojej perspektywy publiczność w Białymstoku zobaczyła naprawdę ciekawe spotkanie i emocjonujące. Szkoda, że przegrane przez nas. Po liczbie sytuacji jakie stworzyliśmy i grze jaką zaprezentowaliśmy myślę, że nie powinniśmy przegrać. Tak to jednak bywa w piłce - zauważył były selekcjoner reprezentacji Polski.
Piast w meczu z Jagiellonią wydawał się być stroną przeważającą. Miał większe posiadanie piłki, stworzył więcej sytuacji podbramkowych, a do tego jego piłkarze oddali więcej strzałów. Statystyki jednak nie przełożyły się na punkty. - Jestem niezadowolony z wyniku, ale zadowolony z postawy zespołu - podkreślił Fornalik.
- Jako drużyna naprawdę dobrze funkcjonowaliśmy. Ktoś mógłby powiedzieć, że moje słowa nie odpowiadają końcowemu rezultatowi. Rzecz jasna popełniliśmy błędy. Szczególnie przy pierwszym golu, który później rzutował na nasz sposób gry w drugiej połowie. Nawet jednak pomimo sprowadzenia nas do ataku pozycyjnego umieliśmy wykreować okazje, po których normalnie padają bramki. My ich nie wykorzystaliśmy i dlatego też przegraliśmy - dodał 59-latek.
Zaskakujący transfer Jagiellonii
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Krychowiak zakpił z... samego siebie. Co za słowa!