Przełamać złą passę - zapowiedź meczu Odra Wodzisław - GKS Bełchatów

Konfrontacja Odry Wodzisław - GKS Bełchatów, drużyn z dolnych rejonów tabeli jest pojedynkiem o przysłowiowe sześć punktów. Ewentualne zwycięstwo pozwoli, któremuś z zespołów wskoczyć na miejsce w środku tabeli. Obaj szkoleniowcy nie mogą być zadowoleni z dotychczasowych rezultatów swoich zespołów. Szczególnie rozczarowująca jest postawa podopiecznych trenera Ulatowskiego.

Obie ekipy w środku tygodnia rozegrały spotkania w ramach Remes Pucharu Polski. Podopieczni Ryszarda Wieczorka pokonali na wyjeździe drugoligową Olimpię Grudziądz 2:1. Bramki dla wodzisławskiego zespołu zdobyli Bartłomiej Chwalibogowski i Piotr Piechniak. Bełchatowianie w najciekawszym pojedynku 1/16 finału ulegli w Kielcach tamtejszej Koronie 1:3. Honorową bramkę dla podopiecznych Rafała Ulatowskiego strzelił Mariusz Ujek.

Ewentualne niepowodzenie gospodarzy sobotniego spotkania w dwóch najbliższych spotkaniach z GKS-em Bełchatów i Ruchem Chorzów, może doprowadzić do rozstania sztabu szkoleniowego z dotychczasowym pracodawcą.

- Potraktujemy sobotni mecz z Bełchatowem wyjątkowo serio, bo żarty dawno już się skończyły. Nie będę ukrywał, że naszym zawodnikom powoli udziela się nerwowość. Nawet tym najbardziej doświadczonym - stwierdził drugi szkoleniowiec Odry, Paweł Sibik. - Sytuacja w tabeli znów jest "podbramkowa", musimy wygrać, by złapać głębszy oddech. Aż się boję myśleć, co by się stało, gdybyśmy w sobotę przegrali. Zresztą w ogóle nie dopuszczam do siebie takiej myśli, podobnie jak trener Wieczorek - dodaje.

Do składu niebiesko-czerwonych po karencji w dwóch spotkaniach wraca Robert Kłos. W meczu z Lechem Poznań swoją 3 i 4 kartkę w tym sezonie zobaczył Piotr Piechniak, co eliminuje go z konfrontacji z "Brunatnymi". Wykluczony z gry do końca rundy jest lewy obrońca Odry Marcin Kokoszka. Ciągle nie w pełni sił jest Marcin Dymkowski. W zespole gości do dyspozycji sztabu szkoleniowego powinni już być zawodnicy, którzy z powodu urazów musieli ostatnio pauzować. Mowa tu o Jacku Popku, Tomaszu Wróblu i Marku Szyndrowskim, który był już w kadrze meczowej w środowym spotkaniu z Koroną Kielce. Kibice gości wciąż nie mogą liczyć na występ Dawida Nowaka, któremu lekarze zalecają na razie tylko treningi indywidualne.

Spotkanie 8. kolejki będzie szczególne dla kilku piłkarzy występujących po obu stronach barykady. Jacek Kuranty przez pięć sezonów bronił barw górniczej jedenastki. Bartłomiej Chwalibogowski przed tym sezonem zamienił Bełchatów na Wodzisław, gdzie miał zastąpić Macieja Małkowskiego, który podążył w odwrotną stronę. Ostatnim piłkarzem, którego łączą oba kluby jest Maciej Korzym. Obecny napastnik drużyny bełchatowskiej ma na swoim koncie 53 występy w barwach niebiesko-czerwonych w których zanotował 6 trafień.

Ewentualna porażka z ekipą Ryszarda Wieczorka oznaczałaby, że bełchatowianie zaliczą najgorszy start w swej ekstraklasowej historii, porównywalny tylko do sezonu 2005/06, kiedy skutecznie wywalczyli utrzymanie w lidze. W 13-letniej historii potyczek obu drużyn GKS wygrał sześć spotkań, przy dwóch remisach i czterech zwycięstwach wodzisławian (bramki 19:12 dla "Brunatnych"). Na stadionie przy Bogumińskiej bełchatowianie wygrali dotąd dwukrotnie, w tym niemal równo rok temu, kiedy obie bramki i jak się okazało dotąd ostatnie zdobył Carlo Costly.

Odra Wodzisław - GKS Bełchatów / sob 26.09.2009 godz. 14:45

Przewidywane składy:

Odra Wodzisław: Stachowiak - Mójta, Moledo, Kowalczyk, Kłos - Chwalibogowski, Malinowski, Kwiek, Woś - Radzinevičius, Bueno.

GKS Bełchatów: Sapela - Tosik, Magdoń, Pietrasiak, Lacić - Małkowski, Gol, Cetnarski, Rachwał, Wróbel - Ujek.

Sędzia: Marcin Borski (Warszawa).

Zamów relację z meczu Odra Wodzisław - PGE GKS Bełcatów

Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7303

Koszt usługi 3,66 zł z VAT

Zamów wynik meczu Odra Wodzisław - PGE GKS Bełcatów

Wyślij SMS o treści SF BELCHATOW na numer 7101

Koszt usługi 1,22 zł z VAT

Komentarze (0)