Robert Lewandowski jak na razie wystąpił w trzech meczach Barcelony. Mimo sporo dogodnych okazji, Polak nadal nie może pochwalić się bramką w barwach "Dumy Katalonii".
W ostatnim spotkaniu z New York Red Bulls (2:0) spokojnie można było naliczyć siedem sytuacji podbramkowych, które powinien wykorzystać polski snajper.
Czas Polaka w tym meczu dobiegł końca w 72. minucie, a jego zmiennikiem był Memphis Depay, który nosi koszulkę z numerem "9" na plecach. I to on ustalił wynik meczu na 2:0.
ZOBACZ WIDEO: Tego zagrania nikt się nie spodziewał! Tylko bezradnie patrzyli na piłkę
Kibice zwracają uwagę na porażającą i niespotykaną nieskuteczność w wykonaniu Lewandowskiego. "Jak to możliwe, że on tyle pudłuje?" - piszą w mediach społecznościowych.
Polak w trudnych momentach może liczyć na wsparcie kolegów. Na to wskazuje post nowego gwiazdora Dumy Katalonii. Raphinha wrzucił do sieci zdjęcie z Lewandowskim i napisał "soon" (już wkrótce - przy. red.). Brazylijczyk okazał wsparcie polskiemu snajperowi.
Ważne słowa w kontekście Lewandowskiego przekazał też trener Xavi.
- Musi to kontynuować i zachować pewność siebie. Mam do Lewandowskiego duże zaufanie. Nie martwię się o niego - powiedział podczas pomeczowej konferencji prasowej.
Zobacz też:
Robert Lewandowski bliżej rejestracji. Ważna decyzja Barcelony
Oficjalnie: hitowy transfer Legii Warszawa