Zjazd kariery Paco Alcacera w ostatnich latach jest niepodważalny. Jeszcze na początku sierpnia 2018 roku Hiszpan reprezentował barwy FC Barcelony. Przez cztery poprzednie sezony reprezentował już inne kluby.
Najpierw trafił do Borussii Dortmund na wypożyczenie. Rok później został wykupiony, a w pół roku później sprzedany do hiszpańskiego Villarreal CF za 23 mln euro. Alcacer w klubie z Walencji spędził dwa i pół roku.
17 sierpnia został wypożyczony z hiszpańskiego zespołu do grającego w Zjednoczonych Emiratach Arabskich Sharjah FC. Dzień później jego wypożyczenie zostało jednak anulowane.
Alcacer wrócił więc do Villarreal. Hiszpan rozwiązał kontrakt z zespołem występującym w La Liga, a 19 sierpnia podpisał ponownie umowę z arabskim zespołem. Wszystko wydarzyło się w zaledwie dwa dni. Tym samym ostatecznie napastnik związał się porozumieniem do czerwca 2025 roku.
Wychowanek Valencia CF łącznie w barwach "Żółtej łodzi podwodnej" wystąpił w 76 meczach. W tym czasie udało mu się strzelić 21 goli oraz zanotować 12 ostatnich podań.
Zobacz też:
Czy to możliwe? Milik na celowniku giganta
Co z debiutem Carlitosa? Kosta Runjaić zachwycony nowym napastnikiem
ZOBACZ WIDEO: To dlatego upadł transfer Górnika Zabrze. Cena nagle mocno podskoczyła
