Władze FC Barcelony wykonały latem szereg działań, by drużyna odzyskała mistrzowski tytuł i powalczyła o laury w europejskich pucharach. Pomóc ma w tym m.in. transfer Roberta Lewandowskiego, za którego zapłacono 45 milionów euro. "Lewy" ma być największą gwiazdą Dumy Katalonii i odpowiadać za siłę formacji ofensywnej.
Transfery dokonane latem sprawiają, że trener Xavi musi teraz poukładać zespół taktycznie. To nie tylko rozpisanie taktyki i ćwiczenie rozwiązań, które mają zaskoczyć przeciwników. To również ustalenie wykonawców stałych fragmentów.
Hiszpański dziennik "Mundo Deportivo" przeanalizował możliwości, jakie w tym aspekcie ma trener Xavi. Wydaje się, że faworytem do wykonywania rzutów karnych jest Lewandowski, który w Bayernie pod tym względem był niemal nieomylny. Niewiadomą jest za to kwestia wyboru piłkarza, który egzekwować będzie rzuty wolne.
ZOBACZ WIDEO: Uderzyła jak Lewandowski! Gol stadiony świata
"Lewy" w Bayernie pokazał, że i z tym elementem radzi sobie doskonale. Jednak w starciu z Rayo Vallecano (0:0) to Ansu Fati a nie Lewandowski podszedł do piłki, gdy wykonywany był rzut wolny tuż sprzed pola karnego. Dziennikarze twierdzą, że to wkrótce może się zmienić.
Oprócz Lewandowskiego pod uwagę brani są Miralem Pjanić, Raphinha i Pedri. To główni kandydaci. Ze statystyk wynika, że najwyższą skuteczność w egzekwowaniu rzutów wolnych ma Pjanić.
Miralem Pjanić, Raphinha, Robert Lewandowski i Pedri to główni kandydaci do wykonywania rzutów wolnych w tym sezonie. Miralem biorąc pod uwagę wszystkich kandydatów ma najlepszą skuteczność. [@mundodeportivo]
— BarcaInfo (@_BarcaInfo) August 19, 2022
Czytaj także:
Wisła nie składa broni w sprawie hiszpańskiego napastnika. Najnowsze informacje w tej sprawie
Media: wszystko dogadane. Hit transferowy Manchesteru United