Deklasacja w Szczecinie. Efektowne gole Pogoni

PAP / Jerzy Muszyński / Na zdjęciu: Kacper Chodyna (z lewej) i Kamil Grosicki (z prawej)
PAP / Jerzy Muszyński / Na zdjęciu: Kacper Chodyna (z lewej) i Kamil Grosicki (z prawej)

Przewaga zespołu Jensa Gustafssona nad KGHM Zagłębiem Lubin była wyraźna. Potwierdził ją efektownymi golami, a na dokładkę zachował czyste konto w obronie. Pogoń Szczecin odniosła przekonujące zwycięstwo 3:0.

Pogoń wróciła pewnym krokiem do walki w PKO Ekstraklasie po przerwie spowodowanej przełożeniem meczu z Rakowem. Jednocześnie rozpoczęła intensywny okres. Może w nim ugruntować pozycję w czołówce ligi, ale warunkiem jest poprawienie gry w porównaniu z początkiem sezonu. Trener Jens Gustafsson zapowiadał "ekstremalnie ciężką" pracę przez dwa tygodnie, chociaż dał też zawodnikom kilka dni urlopu.

Pogoń rozpoczęła starcie z Miedziowymi ostrożnie, ale rozpędzała się z każdą minutą w pierwszej połowie. W 26. minucie Portowcy zdobyli prowadzenie 1:0 strzałem Damiana Dąbrowskiego. Kapitan zespołu nie zastanawiał się długo, kiedy trafiła do niego piłka po krótkim rozegraniu rzutu rożnego. Kopnięta przez Dąbrowskiego prawą stopą futbolówka odbiła się od słupka, zanim zaliczyła lądowanie w siatce. Gol z dystansu był imponujący.

Trafienie Damiana Dąbrowskiego było niezwykłe z trzech powodów. Uczcił nim dzień 30. urodzin i strzelił gola swojemu byłemu klubowi. Kapitan Pogoni był związany z Zagłębiem od 2006 do 2013 roku. Dąbrowski nie słynie ze skuteczności, a sobotnia bramka była pierwszą w PKO Ekstraklasie, nie z rzutu karnego, od 2 marca 2016 roku. Wspomnianego dnia pomógł Cracovii w pokonaniu 3:2 Ruchu Chorzów.

ZOBACZ WIDEO: To zmieniło się w Legii. "Jesteśmy zaskoczeni"

Trenerzy wybrali przed meczem nowego napastnika. W Pogoni grał Pontus Almqvist zamiast przeziębionego w ostatnich dniach Luki Zahovicia. Z kolei Piotr Stokowiec postawił na Rafała Adamskiego kosztem nieskutecznego Martina Dolezala. Szwed i Polak mieli swoje szanse w pierwszej połowie, ale nie były one stuprocentowe. W 38. minucie Adamski sprawdził strzałem Dantego Stipicę, ale trafił w bramkarza Pogoni i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:0.

Jens Gustafsson przyglądał się notatnikowi ze swoimi zapiskami, kiedy powracał z szatni na ławkę Pogoni. Szwed nie zmieniał jednak w przerwie piłkarzy w jedenastce. Zrobił to Piotr Stokowiec, który zagrał w drugiej połowie Kokim Hinokio i Damjanem Boharem, a nie Marko Poletanoviciem i Arkadiuszem Woźniakiem.

Niedawny uczestnik europejskich pucharów generalnie kontrolował wydarzenia i długo utrzymywał się w posiadaniu piłki. To utrudniało lubinianom tworzenie szans na wyrównanie.

W przedostatnim kwadransie Pogoń zamknęła mecz golami na 2:0 i 3:0. Na kluczowego piłkarza popołudnia wyrastał Pontus Almqvist. Napastnik nie dość, że elegancko podeszwą asystował przy trafieniu Kamila Grosickiego, to po chwili sam pokonał swoim strzałem Kacpra Bieszczada. Trener Pogoni już przygotowywał do wprowadzenia z ławki Lukę Zahovicia za Almqvista, ale przeprowadził zmianę dopiero po golu rodaka.

Pogoń Szczecin - KGHM Zagłębie Lubin 3:0 (1:0)
1:0 - Damian Dąbrowski 26'
2:0 - Kamil Grosicki 62'
3:0 - Pontus Almqvist 64'

Składy:

Pogoń: Dante Stipica - Jakub Bartkowski, Konstantinos Triantafyllopoulos, Benedikt Zech (71' Mariusz Malec), Luis Mata - Damian Dąbrowski - Jean Carlos Silva (82' Marcel Wędrychowski), Mateusz Łęgowski, Sebastian Kowalczyk (82' Wahan Biczachczjan), Kamil Grosicki (71' Mariusz Fornalczyk) - Pontus Almqvist (66' Luka Zahović)

Zagłębie: Kacper Bieszczad - Arkadiusz Woźniak (46' Damjan Bohar), Bartosz Kopacz, Jarosław Jach, Guram Giorbelidze (73' Mateusz Bartolewski) - Tomasz Makowski, Marko Poletanović (46' Koki Hinokio) - Łukasz Łakomy, Tornike Gaprindaszwili (73' Adam Ratajczyk), Kacper Chodyna - Rafał Adamski (81' Szymon Kobusiński)

Żółte kartki: Hinokio, Makowski (Zagłębie)

Sędzia: Paweł Malec (Łódź)

Widzów: 9222

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Raków Częstochowa 34 23 6 5 63:24 75
2 Legia Warszawa 34 19 9 6 57:37 66
3 Lech Poznań 34 17 10 7 51:29 61
4 Pogoń Szczecin 34 17 9 8 57:46 60
5 Piast Gliwice 34 15 8 11 40:31 53
6 Górnik Zabrze 34 13 9 12 45:43 48
7 Cracovia 34 12 10 12 41:35 46
8 Warta Poznań 34 12 9 13 37:35 45
9 KGHM Zagłębie Lubin 34 12 9 13 35:44 45
10 Radomiak Radom 34 12 8 14 34:41 44
11 Stal Mielec 34 11 10 13 36:40 43
12 Jagiellonia Białystok 34 9 14 11 48:49 41
13 Korona Kielce 34 11 8 15 39:48 41
14 Widzew Łódź 34 11 8 15 38:47 41
15 Śląsk Wrocław 34 9 11 14 35:48 38
16 Wisła Płock 34 10 7 17 41:50 37
17 Lechia Gdańsk 34 8 6 20 28:56 30
18 Miedź Legnica 34 4 11 19 33:55 23

Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"
Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę

Komentarze (2)
avatar
olobolooo
27.08.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Buahahahahahaah cieniasy z lubina z rudym nieudacznikiem zaś w plecy.