Arsenal nie zwalnia tempa! Kanonierzy liderem Premier League

PAP/EPA / ANDY RAIN / Na zdjęciu: radość piłkarzy Arsenalu FC
PAP/EPA / ANDY RAIN / Na zdjęciu: radość piłkarzy Arsenalu FC

Arsenal w czwartej kolejce Premier League podejmował na własnym stadionie Fulham. Liderzy z Emirates Stadium po zaciętym pojedynku wygrali 2:1.

W tym artykule dowiesz się o:

Przed startem sezonu Premier League Arsenal wymieniany był w gronie tych zespołów, które powinny znaleźć się w TOP4 ligi. Niektórzy nieśmiało sytuowali "Kanonierów" na pozycji mistrzów Anglii.

Początek sezonu potwierdził te oczekiwania. W przeciwieństwie do pierwszej połowy meczu z Fulham. Drużyna Mikela Artety nie wyglądała na tę maszynę, którą widzieliśmy w pierwszych trzech kolejkach.

Fakt, to Arsenal miał przewagę i niepodważalnie dominował na murawie. Brakowało jednak tej fantazji i polotu, który widzieliśmy w pierwszych meczach. Ostatecznie pierwsza część meczu zakończyła się bezbramkowym remisem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol. Zobacz, skąd oddał strzał

Druga połowa rozpoczęła się absolutnie sensacyjnie. Za taki przebieg wydarzeń można bowiem uznać wyjście na prowadzenie gości. Kolejnego gola w sezonie strzelił Aleksandar Mitrović. Bardzo wydatnie Serbowi pomógł jednak Gabriel, który niepotrzebnie dryblował we własnym polu karnym.

Na tego gola szybko odpowiedział Arsenal. Konkretnie zrobił to kapitan "Kanonierów" Martin Odegaard. Norweg strzelił w światło bramki, piłka odbiła się od jednego z defensorów i zmyliła interweniującego Bernda Leno.

Drugiego, zwycięskiego gola strzelił Gabriel, który jednocześnie odkupił swoje winy z początku drugiej części meczu. Brazylijczyk doskonale odnalazł się w polu karnym Fulham i siłą woli wcisnął futbolówkę do siatki gości. Tym samym dał swojemu zespołowi kolejne trzy punkty.

Arsenal FC - Fulham FC 2:1 (0:0)
0:1 Mitrović 57'
1:1 Odegard 64'
2:1 Gabriel 86'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Manchester City 38 28 5 5 94:33 89
2 Arsenal FC 38 26 6 6 88:43 84
3 Manchester United 38 23 6 9 58:43 75
4 Newcastle United 38 19 14 5 68:33 71
5 Liverpool FC 38 19 10 9 75:47 67
6 Brighton and Hove Albion 38 18 8 12 72:53 62
7 Aston Villa 38 18 7 13 51:46 61
8 Tottenham Hotspur 38 18 6 14 70:63 60
9 Brentford FC 38 15 14 9 58:46 59
10 Fulham FC 38 15 7 16 55:53 52
11 Crystal Palace 38 11 12 15 40:49 45
12 Chelsea FC 38 11 11 16 38:47 44
13 Wolverhampton Wanderers 38 12 7 19 31:57 43
14 West Ham United 38 11 7 20 42:55 40
15 AFC Bournemouth 38 11 6 21 37:71 39
16 Nottingham Forest 38 9 11 18 38:68 38
17 Everton 38 8 11 19 33:57 35
18 Leicester City 38 9 7 22 51:68 34
19 Leeds United 38 7 10 21 48:78 31
20 Southampton FC 38 6 7 25 36:73 25

Zobacz też:
Popis Dawida Kownackiego na oczach selekcjonera. Powołanie formalnością?
Kiedy debiut Milika? Trener Juventusu przekazał zaskakującą informację

Źródło artykułu: