Fortuna Puchar Polski: III-ligowiec sprawił sensację
Zawisza Bydgoszcz sprawcą jednej z największych sensacji I rundy Fortuna Pucharu Polski. III-ligowiec pokonał występujący znacznie wyżej GKS Tychy 2:1.
Niespodziankę mieliśmy również w Rzeszowie, gdzie występująca na co dzień w Fortuna I lidze Resovia ograła beniaminka PKO Ekstraklasy, Miedź Legnica 1:0.
Wpadki uniknęła za to Warta Poznań, która już w pierwszych 45 minutach rozstrzygnęła losy rywalizacji z GKS Jastrzębie. Debiutanckie bramki w zielonych barwach zdobyli Dimitrios Stavropoulos i Enis Destan, a gdy tuż po zmianie stron czerwoną kartkę zobaczył Jakub Kasperowicz z ekipy II-ligowca, stało się jasne, że przełomu nie będzie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za gol. Zobacz, skąd oddał strzałGórnik Polkowice - Sandecja Nowy Sącz 1:3 (0:1, 1:1, 1:2)
0:1 - Jakub Wróbel 29'
1:1 - Abdallah Hafez 84'
1:2 - Giorgi Merebaszwili 105'
1:3 - Giorgi Merebaszwili 114'
GKS Jastrzębie - Warta Poznań 0:2 (0:2)
0:1 - Dimitrios Stavropoulos 20'
0:2 - Enis Destan 45+5'
Zawisza Bydgoszcz - GKS Tychy 2:1 (1:1)
0:1 - Tomas Malec 10'
1:1 - Piotr Okuniewicz 36'
2:1 - Maciej Koziara 74'
Resovia - Miedź Legnica 1:0 (1:0)
1:0 - Daniel Morys 23'
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol