Masowe molestowania na sędziach. Kuriozalna kara of FIFA

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: logo FIFA
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: logo FIFA

Międzynarodowa Federacja Piłkarska od dwóch lat prowadziła śledztwo w sprawie byłego sekretarza generalnego Komitetu Arbitrów Oberta Zhoy'i. Dochodzenie dotyczyło masowego molestowania sędzi piłkarskich. Wymierzona kara jest kuriozalna.

Pierwszy raz oskarżenia wobec Zhoy'i pojawiły się we wrześniu 2020 roku. Wówczas sprawę poruszyły lokalne media w Zimbabwe. Działacz piłkarski miał wykorzystywać swoją pozycję do molestowania sędzi piłkarskich.

Do incydentów miało dochodzić na szkoleniach sędziowskich. Swoje zeznania dotyczące tych wydarzeń złożyły trzy młode kobiety, które naturalnie brały udział we wspomnianych szkoleniach. Po dwóch latach dochodzenia zapadł wyrok.

Działacz decyzją FIFA został zawieszony na pięć lat. Decyzję uzasadniono słowami "wykorzystywał swoją pozycję". Nikt nie ma wątpliwości, że za takie przestępstwo kara powinna być zdecydowanie bardziej dotkliwa.

"Po dokładnym zbadaniu pisemnych zeznań ofiar, jak również różnych dowodów zgromadzonych podczas dochodzenia Izby Śledczej, FIFA stwierdziła, że Zhoya naruszył art. 23 (ochrona integralności fizycznej i psychicznej), jak i art. 25 (nadużycie stanowiska), a w konsekwencji art. 13 (obowiązki ogólne kodeksu etycznego)" - czytamy w uzasadnieniu wyroku.

Zobacz też:
Wielka szansa Roberta Lewandowskiego. Rywal ma ogromne problemy
Legenda Sevilli: Transfer Lewandowskiego mogę określić tylko jednym słowem!

ZOBACZ WIDEO: Ledwo zaczęli mecz. Gol stadiony świata

Komentarze (0)