Hertha Berlin ma za sobą absolutnie fatalną kampanię 2021/2022. Zespół ze stolicy Niemiec do końca sezonu Bundesligi modlił się o utrzymanie. To ostatecznie udało się osiągnąć.
Początek rozgrywek 2022/2023 pokazuje jednak, że wyniki z poprzedniej kampanii nie były przypadkiem. Nie będzie żadnym zaskoczeniem, jeśli także za kilka miesięcy Hertha będzie "bić się o spadek". W podobnej sytuacji może być Augsburg.
Zespół, w którym występują Rafał Gikiewicz oraz Robert Gumny po czterech meczach uzbierał zaledwie trzy punkty. Można więc śmiało powiedzieć, że pojedynek pomiędzy tymi zespołami był walką o niezwykle ważne trzy "oczka".
ZOBACZ WIDEO: Ledwo zaczęli mecz. Gol stadiony świata
Większą chęć zwycięstwa wykazywała drużyna ze stolicy, co ostatecznie przełożyło się na korzystny dla niej wynik. Pierwsza połowa wprawdzie zakończyła się bezbramkowym remisem. Po gwizdku grali już tylko goście.
Najpierw wynik meczu otworzył Lukebakio, który w 57. minucie meczu pokonał stojącego w bramce Gikiewicza. Drugiego gola goście strzelili już w doliczonym czasie gry i ostatecznie zwyciężyli 2:0.
Na przeciwnym biegunie jest Mainz, które od początku sezonu znajduje się w naprawdę dobrej dyspozycji. Przekonała się o tym Borussia Monchengladbach pogrążona w delikatnym kryzysie. Goście z Mainz wygrali po golu strzelonym na początku drugiej połowy.
FC Augsburg - Hertha Berlin 0:2 (0:0)
0:1 Lukebakio 57'
0:2 Richter 90+3'
Borussia M'gladbach - 1.FSV Mainz 05 0:1 (0:0)
0:1 Martin 55'
Zobacz też:
Popis Dawida Kownackiego na oczach selekcjonera. Powołanie formalnością?
Kiedy debiut Milika? Trener Juventusu przekazał zaskakującą informację
na Instagramie 
na Facebooku 
