"Reakcja trybun? Ciary!". Tak kibice przywitali Lewandowskiego

PAP/EPA / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski we wtorek powrócił na Allianz Arenę w Monachium w meczu Ligi Mistrzów. Jak fani Bawarczyków przyjęli polskiego napastnika w koszulce FC Barcelony?

We wtorkowym hicie 2. kolejki Ligi Mistrzów 2022/23 Bayern Monachium mierzy się z FC Barceloną (spotkanie na Allianz Arenie rozpoczęło się o godz. 21:00, relacja TUTAJ).

Robert Lewandowski rozpoczął mecz w pierwszym składzie Dumy Katalonii. Już samo wejście polskiego napastnika na płytę boiska, "Lewy" spędził osiem ostatnich sezonów w Bayernie (lata 2014-22), było wielkim wydarzeniem dla kibiców, jak i samego piłkarza.

W wywiadzie dla "Muenchner Merkur" i "tz" były już prezes klubu z Bawarii Karl-Heinz Rummenigge zaapelował przed meczem do fanów, by godnie przywitali Lewandowskiego na Allianz Arenie.

Niemieccy kibice w większości (słychać było tylko pojedyncze gwizdy) posłuchali apelu. Trybuny powitały 34-letniego "Lewego", który jako ostatni z ekipy gości wybiegł na rozgrzewkę, głośnymi brawami. To była odpowiedź fanów na gest "Lewego", który pozdrowił publiczność.

Nieco później, już podczas rozgrzewki Barcy, spiker na stadionie wywołał kapitana Biało-Czerwonych i wymienił jego największe osiągnięcia w Bayernie. Trybuny znowu zareagowały aplauzem (patrz wideo poniżej).

Zobacz nagranie z twitterowego konta Dominika Wardzichowskiego z portalu sport.pl.

Podczas prezentacji zespołów polski piłkarz podszedł do wszystkich graczy swojej byłej drużyny i z każdym się objął, przybił "piątkę". Obrzucił też przyjaznym wzrokiem trybuny. To był bardzo miły obrazek.

Po sezonie 2021/22 Lewandowski dał do zrozumienia działaczom, że chce odejść. Na początku zgrupowania reprezentacji Polski przed czerwcowymi meczami Ligi Narodów zapowiedział, że... "jak najszybciej zamierza opuścić szeregi mistrza Niemiec".

Władze Bayernu przez kilka tygodni zapewniały, że drużyna przystąpi do nowych rozgrywek z Polakiem w składzie, ale ostatecznie tak się nie stało. 16 lipca Bayern i Barcelona ogłosiły osiągnięcie porozumienia w sprawie transferu, którego kwota wyniosła 45 mln euro oraz 5 mln euro zmiennych.

Zobacz:
Prowokacja przed meczem?! Szokujące słowa byłego prezesa Bayernu o Lewandowskim

ZOBACZ WIDEO: Ponad 5 mln wyświetleń. Film z gwiazdorem robi furorę

Komentarze (6)
avatar
stangret
14.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@A.Rozen: Ale kto jest tą "armatą Bayernu"? Bo RL9 stracili, Haalanda nie pozyskali... 
avatar
Adela Rozen
14.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
To tym roku "armata Bayernu" nie dostanie dyplomu... :-) 
avatar
precz z -preczem
14.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@precz....: pochwal się daunie jak ciebie przyjmują twoi rodacy w Mongolii. 
avatar
precz z dobijakiem
14.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
A jak Niemcy mieli przyjąć swojego rodaka, lewandoskiego... 
avatar
Padysza
14.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nawet niemiec docenia polaka, ale polaczek polaka zje z zazdrosci … dlaczego mnie to nie dziwi??