W inauguracyjnej kolejce rundy wiosennej Niebiescy zremisowali na wyjeździe z Zagłębiem Sosnowiec. - Nie mogę mówić, że nie jestem zadowolony z remisu. Mam mieszane uczucia, ale graliśmy z zespołem, który też walczy o utrzymanie. Musimy wygrywać z niżej notowanymi zespołami - mówił Sportowym Faktom.
Chorzowanie bardzo sumiennie przygotowywali się do Derbów Śląska. Od wtorku rozpracowywali swoich niedzielnych rywali. Radolsky zna mocne i słabe strony Górnika Zabrze. Zdaniem naszego rozmówcy hit ligowy będzie bardzo zacięty i wygra lepszy. - Osobiście bardzo szanuję Górnika Zabrze. Jest to klub podobnie jak Ruch z ogromnymi tradycjami. Cieszymy się, że na Stadionie Śląskim będzie komplet publiczności. Co do Górnika to widziałem jak zagrał z Lechem Poznań - dodał.
Doświadczony trener niejednokrotnie prowadził drużynę przy sporej rzeszy sympatyków piłki nożnej. - Miałem taką przyjemność na mistrzostwach Europy juniorów i w lidze słowackiej. Polska piłka odżywa, bo nie było takiego spotkania od kilkunastu lat. Może to jest dobry krok dla Polski przed 2012 rokiem. Nasi kibice podobnie jak Górnika stworzą niepowtarzalną atmosferę - optymistycznie zakończył Radolsky.
