Grupa E:
VSC Debreczyn - Olympique Lyon 0:4 (0:3)
0:1 - Kallstroem 3'
0:2 - Pjanić 13'
0:3 - Govou 24'
0:4 - Gomis 50'
Bez niespodzianki obyło się w Debreczynie, gdzie mistrzowie Węgier zostali rozgromieni przez Olympique Lyon. Francuzi dominowali na boisku i mogli nawet wygrać wyżej. Na listę strzelców wpisali się: Kallstroem, Pjanić, Govou oraz Gomis.
Tym samym mistrzowie Francji z sześcioma oczkami na koncie są liderem grupy E. Debiutujący w Champions League Węgrzy są bez punktu.
ACF Fiorentina - FC Liverpool 2:0 (2:0)
1:0 - Jovetić 28'
2:0 - Jovetić 37'
Do sporej niespodzianki doszło we Florencji. ACF Fiorentina rozegrała znakomite spotkanie i udowodniła, że włoskie kluby mogą rywalizować z zespołami z Wysp Brytyjskich. Podopieczni Cesare Prandelliego grali z Liverpoolem jak równy z równym. To właśnie oni byli w swoich poczynaniach groźniejsi i zasłużenie zwyciężyli.
Bohaterem spotkania został rozgrywający znakomity sezon Jovetić, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
Zarówno Viola, jak i The Reds mają w tym momencie cztery punkty, ale drugie miejsce w tabeli zajmują Włosi.
Tabela
Lp | Drużyna | M | PKT | Bramki |
---|---|---|---|---|
1 | Olympique Lyon | 2 | 6 | 5:0 |
2 | ACF Fiorentina | 2 | 3 | 2:1 |
3 | FC Liverpool | 2 | 3 | 1:2 |
4 | VSC Debreczyn | 2 | 0 | 0:0 |
Grupa F:
Rubin Kazań - Inter Mediolan 1:1 (1:1)
1:0 - Dominguez 11'
1:1 - Stanković 27'
Mecz znakomicie rozpoczął się dla Rubina. Mistrzowie Rosji grali agresywnie i co chwilę nacierali na bramkę Julio Cesara. Piłkarze Interu powstrzymywali ich faulami. W 11. minucie znakomitą akcję przeprowadził Dominguez. Ograł trzech zawodników Nerazzurri i silnym strzałem zmusił golkipera rywala do kapitulacji. Chwilę później mogło być 2:0 dla ekipy z Kazania, ale Cesar Navas przeniósł piłkę nad poprzeczką.
Inter próbował zareagować, lecz jego akcje nie kończyły się powodzeniem. Bliscy szczęścia byli Lucio i Eto'o, ale drogi do bramki rywala nie znaleźli. W 27. minucie starania mistrzów Włoch przyniosły spodziewane owoce. Po dobrej akcji Maicona, osamotniony w polu karnym Stanković głową skierował piłkę do siatki. Po chwili mogło być 2:1 dla gości, ale po strzale Balotelliego piłka trafiła w poprzeczkę.
Po zmianie stron lepiej rozpoczęli goście, ale szybko zmuszeni byli cofnąć się do obrony. W 60. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Balotelli. Rubin nie wykorzystał osłabienia rywala. Okazji do zdobycia bramki nie brakowało, ale Julio Cesar nie dał się zaskoczyć po raz drugi.
Rubin Kazań zdobył pierwszy punkt w historii swoich występów w Lidze Mistrzów. Pomocnik gospodarzy, Rafał Murawski cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych. Nerazzuri póki co mają dwa oczka.
Czerwona kartka: Balotelli /60'/ (Inter).
FC Barcelona - Dynamo Kijów 2:0 (1:0)
1:0 - Messi 26'
2:0 - Rodriguez 76'
Nie zawiodła FC Barcelona i już teraz to ona jest liderem grupy F. Katalończycy mają cztery punkty, a Dynamo Kijów o jedno oczko mniej.
Barca dominowała i chociaż mogła wygrać wyżej, to ostatecznie pokonała mistrza Ukrainy 2:0. W pierwszej odsłonie bramkę zdobył niezawodny Lionel Messi. Na nieco mniej niż kwadrans przed końcem wynik rywalizacji ustalił Rodriguez.
Tabela
Lp | Drużyna | M | PKT | Bramki |
---|---|---|---|---|
1 | FC Barcelona | 2 | 4 | 2:0 |
2 | Dynamo Kijów | 2 | 3 | 3:3 |
3 | Inter Mediolan | 2 | 2 | 1:1 |
4 | Rubiń Kazań | 2 | 1 | 2:4 |
Grupa G:
Rangers Glasgow - FC Sevilla 1:4 (0:0)
0:1 - Konko 50'
0:2 - Adriano 64'
0:3 - Fabiano 72'
0:4 - Kanoute 74'
1:4 - Novo 88'
Popis gry dała FC Sevilla. Co prawda kibice zgromadzeni na stadionie w Glasgow w pierwszej odsłonie bramek nie zobaczyli, ale po zmianie stron mogli być w szoku. Znakomita postawa zespołu z Andaluzji zaowocowała. Wynik pojedynku w 50. minucie otworzył Konko, a w 64. minucie było już 2:0 dzięki Adriano. Odpowiednio w 72. i 74. minucie trafiali jeszcze Luis Fabiano i Kanoute. Gospodarze odpowiedzieli tylko golem Novo.
Mistrzowie Szkocji po dwóch meczach mają na swoim koncie jedno oczko, natomiast Hiszpanie zdobyli komplet punktów.
Unirea Urziceni - VfB Stuttgart 1:1 (0:1)
0:1 - Tasci 5'
1:1 - Varga 48'
Unirea Urziceni Dana Petrescu udowodniła, że nie jest tylko dostarczycielem punktów. Mistrzowie Rumunii zatrzymali VfB Stuttgart. Co prawda już w 5. minucie Tasci dał gościom prowadzenie, ale 180 sekund po zmianie stron Varga zapewnił swojemu klubowi pierwszy historyczny punkt w rozgrywkach Champions League.
Unirea w tym momencie ma jeden punkt. Niemcy mogą pochwalić się niewiele lepszym dorobkiem, bo zgromadzili tylko dwa oczka.
Tabela
Lp | Drużyna | M | PKT | Bramki |
---|---|---|---|---|
1 | FC Sevilla | 2 | 6 | 6:1 |
2 | VfB Stuttgart | 2 | 2 | 2:2 |
3 | Unirea Urziceni | 2 | 1 | 1:3 |
4 | Rangers Glasgow | 2 | 1 | 2:5 |
Grupa H:
Arsenal Londyn - Olympiakos Pireus 2:0 (0:0)
1:0 - Van Persie 78'
2:0 - Arszawin 86'
Arsenal Londyn z problemami, ale pokonał Olympiakos Pireus. Anglicy zwycięstwo zapewnili sobie w ostatniej fazie meczu, kiedy to w 78. i 86. minucie na listę strzelców wpisali się odpowiednio Robin Van Persie i Andrij Arszawin.
Całe spotkanie w barwach gości rozegrał Michał Żewłakow. Jeśli chodzi o gospodarzy, to Wojciech Szczęsny znalazł się na ławce rezerwowych, a Łukasza Fabiańskiego zabrakło w kadrze.
Kanonierzy z kompletem sześciu punktów są liderem grupy H. Olympiakos z trzema oczkami na koncie zajmuje drugie miejsce w tabeli.
AZ Alkmaar - Standard Liege 1:1 (0:0)
1:0 - Hamdaoui 48'
1:1 - Traore 90'
Podziałem punktów zakończyła się rywalizacja drużyn, które w tym sezonie debiutują w Champions League. Prowadzenie w 48. minucie dał ekipie AZ Alkmaar Hamdaoui, ale Standard udowodnił, że zawsze należy walczyć do końca. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego do wyrównania doprowadził Traore.
Tabela
Lp | Drużyna | M | PKT | Bramki |
---|---|---|---|---|
1 | Arsenal Londyn | 2 | 6 | 5:2 |
2 | Olympiakos Pireus | 2 | 3 | 1:2 |
3 | Standard Liege | 2 | 1 | 3:4 |
4 | AZ Alkmaar | 2 | 1 | 1:2 |