Jak donosi "Mundo Deportivo" Aston Villa, czyli klub Matty'ego Casha, chce ściągnąć Oscara Mingueze. Hiszpan jeszcze trzy lata temu grał w "Dumie Katalonii" pod wodzą Ronalda Koemana.
Obecnie prawy obrońca od lipca 2022 roku jest zawodnikiem Celty Vigo. W tym sezonie rozegrał 18 meczów, strzelił dwa gole i pięć razy asystował kolegom.
Pomiędzy zawodnikiem a angielskim klubem doszło już do rozmów, w które zaangażowana jest także FC Barcelona. Ta w trakcie sprzedaży 25-latka wynegocjowała dowolność w dopasowaniu oferty za obrońcę oraz 50 procent od przyszłej sprzedaży.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!
Według hiszpańskich mediów, Blaugrana z powodu bardzo dobrej dyspozycji Minguezy latem, była skłonna zapłacić za piłkarza 10 milionów euro, lecz sytuacja finansowa klubu nie pozwoliła na taki transfer.
Celta Vigo nie chce sprzedawać hiszpańskiego obrońcy za mniej niż 20 milionów euro.
Warto wspomnieć, że wraz z przyjściem nowego prawego obrońcy do zespołu problemy z grą może mieć wcześniej wspomniany reprezentant Polski, Matty Cash.
Polak jest obecnie podstawowym zawodnikiem w składzie Unaia Emery'ego. W tym sezonie wystąpił w 15 meczach i zdobył jedną bramkę.
Z kolei Cash w tym sezonie nabawił się kontuzji, która wykluczyła go na siedem meczów. Natomiast w poprzednim sezonie przez całe rozgrywki opuścił tyle samo spotkań, co w obecnym momencie.