Nerwy Łukasza Skorupskiego przed przyjazdem na kadrę

Getty Images / Ettore Griffoni/LiveMedia/NurPhoto / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski
Getty Images / Ettore Griffoni/LiveMedia/NurPhoto / Na zdjęciu: Łukasz Skorupski

Bramkarz Bologni FC nie krył zdenerwowania po stracie gola na 0:1 w meczu z Empoli FC. Okazało się to rozstrzygające trafienie i klub z Toskanii odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie. Klubowi Łukasza Skorupskiego nie pomogła na razie zmiana trenera.

Wszystkie uderzenia w pierwszej połowie były nieskuteczne. 55 procent posiadania piłki przez Bolognę przełożyło się na sześć strzałów, ale tylko dwa z nich były celne. Nieco więcej obowiązków miał Łukasz Skorupski między słupkami w Bologni FC. Reprezentant Polski zmierzył się z trzema próbami Empoli.

Najgroźniejsze dla Skorupskiego było uderzenie Sama Lammersa w 5. minucie. Gracz Empoli schował się za plecami zdezorientowanych obrońców Bologni i dostał dopieszczone dośrodkowanie. Z bliska próbował wpakować piłkę pod poprzeczkę w bramce Rossoblu, ale Skorupski wykazał się refleksem i jedną dłonią sparował futbolówkę.

W odpowiedzi w 20. minucie Roberto Soriano starał się zakończyć wymianę podań Bologni strzałem z kilkunastu metrów do bramki. Oddał on płaskie uderzenie w kierunku dalszego narożnika, ale nie zaskoczył Guglielmo Vicario.

Bologna domagała się w 60. minucie przyznania rzutu karnego za zagranie ręką, ale gwizdek sędziego milczał po interwencji Petara Stojanovicia. Kwadrans później nastąpił przełom w meczu, ponieważ w 75. minucie Filippo Bandinelli strzelił gola na 1:0 dla Empoli. Skorupskiemu nie udało się zachować czystego konta. Po jego interwencji zabrakło asekuracji i wobec dobitki był bezradny.

Bologna FC - Empoli FC 0:1 (0:0)
0:1 - Filippo Bandinelli 75'

Składy:

Bologna: Łukasz Skorupski - Lorenzo De Silvestri (57' Denso Kasius), Stefan Posch, Jhon Lucumi, Andrea Cambiaso - Gary Medel (79' Michel Aebischer), Jerdy Schouten (79' Emanuel Vignato) - Riccardo Orsolini (88' Joshua Zirkzee), Roberto Soriano (57' Nicolas Dominguez), Musa Barrow - Marko Arnautović

Empoli: Guglielmo Vicario - Petar Stojanović, Adrian Ismajli, Sebastiano Luperto, Fabiano Parisi - Nicolas Haas (80' Marko Pjaca), Razvan Marin (65' Alberto Grassi), Filippo Bandinelli (79' Jacopo Fazzini) - Nedim Bejrami (65' Liam Henderson) - Sam Lammers, Martin Satriano (58' Nicolo Cambiaghi)

Żółte kartki: Dominguez (Bologna) oraz Grassi, Henderson, Fazzini (Empoli)

Sędzia: Manuel Volpi

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 SSC Napoli 38 28 6 4 77:28 90
2 Lazio Rzym 38 22 8 8 60:30 74
3 Inter Mediolan 38 23 3 12 71:42 72
4 AC Milan 38 20 10 8 64:43 70
5 Atalanta Bergamo 38 19 7 12 66:48 64
6 AS Roma 38 18 9 11 50:38 63
7 Juventus FC 38 22 6 10 56:33 62
8 ACF Fiorentina 38 15 11 12 53:43 56
9 Bologna FC 38 14 12 12 53:49 54
10 Torino FC 38 14 11 13 42:41 53
11 AC Monza 38 14 10 14 48:52 52
12 Udinese Calcio 38 11 13 14 47:48 46
13 US Sassuolo 38 12 9 17 47:61 45
14 Empoli FC 38 10 13 15 37:49 43
15 US Salernitana 1919 38 9 15 14 48:62 42
16 US Lecce 38 8 12 18 33:46 36
17 Spezia Calcio 38 6 13 19 31:62 31
18 Hellas Werona 38 7 10 21 31:59 31
19 US Cremonese 38 5 12 21 36:69 27
20 Sampdoria Genua 38 3 10 25 24:71 19

Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Jose Mourinho zaatakował na Instagramie. "To szumowiny"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie do wiary! Zobacz, co wyprawiał ten bramkarz

Komentarze (0)