W tym roku FC Barcelona dokonała kilku spektakularnych transferów. Do Dumy Katalonii trafili m.in. Robert Lewandowski, Jules Kounde czy Raphinha, którzy kosztowali klub setki milionów euro. Za darmo z Chelsea FC udało im się ściągnąć za to Andreasa Christensena.
Jak nosi "The Mirror" Blaugrana po raz kolejny może pójść tym tropem i ściągnąć kolejnego zawodnika ze Stamford Bridge. Co więcej, po raz kolejny za darmo.
A mowa o Jorginho. Defensywnemu pomocnikowi w czerwcu kończy się kontrakt i już od stycznia 30-letni piłkarz będzie mógł negocjować z innymi klubami swój transfer za darmo.
ZOBACZ WIDEO: Michniewicz wybierał się na trudną rozmowę z Milikiem. Ale napastnik go ubiegł!
W tym samym momencie jednej z legend Dumy Katalonii kończy się umowa z klubem. Mowa o Sergio Busquetsie, który w przyszłym roku skończy 35 lat i mówi się, że odejdzie z klubu. Jorginho byłby za niego idealnym zastępstwem.
Wszystko znajduje się teraz w rękach nowego menadżera The Blues. To Graham Potter zadecyduje bowiem czy Włoch zasługuje na nowy kontrakt i czy widzi go jako ważny element swojej układanki.
Czytaj więcej:
Nie zatrzymuje się. Zobacz drugiego gola "Lewego"
Zapasy na Camp Nou. Zobacz, jak rywal powalił Lewandowskiego