Liga Narodów. Pierwsza przegrana Kazachstanu. Napastnik Warty Poznań uratował remis Słowacji

Newspix / EXPA/ Focus Images/ Paul Chesterton / Na zdjęciu: reprezentacja Słowacji
Newspix / EXPA/ Focus Images/ Paul Chesterton / Na zdjęciu: reprezentacja Słowacji

Przed startem Ligi Narodów niewielu na nich stawiało, ale reprezentacja Kazachstanu sensacyjnie zwyciężyła w swojej grupie i dopiero w ostatnim meczu doznała pierwszej porażki. Z kolei remis Słowacji w starciu z Białorusią uratował Adam Zrelak.

Tutaj nie mogło się wydarzyć nic sensacyjnego. Reprezentacja Kazachstanu na kolejkę przed końcem zapewniła już sobie awans do dywizji B. W niedzielę w Baku Kazachowie doznali jednak pierwszej porażki. Nie sprostali Azerbejdżanowi, choć trzeba podkreślić, że zadanie było utrudnione, gdyż goście od 35. minuty grali w osłabieniu.

Trzymali się nieźle, ale w końcu musieli skapitulować. Najpierw gola samobójczego strzelił Aleksandr Marocznik, następnie trafił Filip Ozobić, a wynik ustalił w doliczonym czasie gry Anatolij Nurijew.

W drugim spotkaniu tej grupy po raz kolejny nie popisała się Słowacja, która tylko zremisowała na własnym stadionie z Białorusią 1:1. Punkt dla Słowaków uratował Adam Zrelak, na co dzień napastnik Warty Poznań. Całe spotkanie w zespole Słowacji rozegrał obrońca Lecha Poznań Lubomir Satka.

Słowacja - Białoruś 1:1 (0:1)
0:1 Iwan Bachar 45'
1:1 Adam Zrelak 65'

Azerbejdżan - Kazachstan 3:0 (0:0)
1:0 Aleksandr Maroczkin (s.) 66'
2:0 Filip Ozobić 74'
3:0 Anatolij Nurijew 90'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Kazachstan 6 4 1 1 8:6 13
2 Azerbejdżan 6 3 1 2 7:4 10
3 Słowacja 6 2 1 3 5:6 7
4 Białoruś 6 0 3 3 3:7 3

CZYTAJ TAKŻE:
Piłkarz Rakowa zapewnił awans w Lidze Narodów. Katastrofa w obronie rywali
Wyciekły kolejne zeznania Pogby. "Nie chciałem nikogo skrzywdzić"

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski sam był tym zaskoczony. "Nikt nie miał takiego wejścia"

Komentarze (0)