Finansowa rzeczywistość u gwiazd wygląda tak, że zarabiają nie tylko to, co mają zapisane w kontraktach z klubami. Gigantyczne pieniądze na ich konta wpływają także dzięki reklamom w mediach społecznościowych. Pod tym względem najwięcej zarabia się na Instagramie.
Gwiazdy sprzed lat mogą tylko zazdrościć obecnym piłkarzom, którzy za jeden reklamowy post w mediach społecznościowych mogą zainkasować nawet kilkaset tysięcy euro.
Stawka zależy od liczby obserwatorów, a także zasięgów. Pod tym względem bezkonkurencyjny jest Cristiano Ronaldo, którego licznik followersów wynosi 483 mln osób. Drugi jest Lionel Messi (362 mln). Z kolei Roberta Lewandowskiego obserwuje 30 mln ludzi.
ZOBACZ WIDEO: Kto jest wygranym zgrupowania? "On w końcu czuł się mocny"
Jak przekazał portal sport.pl, post sponsorowany opublikowany przez Ronaldo daje mu 1,6 mln euro. Choć Lewandowski imponuje skutecznością, to na świecie wciąż jest mniej rozpoznawalny niż "CR7". To przekłada się na blisko 400 tys. złotych, czyli w przeliczeniu mniej niż 100 tys. euro.
To może się wkrótce zmienić, gdyż Lewandowski zyskał na popularności jako zawodnik FC Barcelony. Ronaldo czy Messiego najprawdopodobniej nie dogoni, ale finansowo może sporo zyskać na reklamowych kontraktach.
Czytaj także:
Głos z Meksyku: Lewandowski wzbudza w nas strach. Ale znamy też słaby punkt Polski
Potęga na deskach. Gigantyczna sensacja w wykonaniu Polaków!