Kłopoty rywala Polaków na MŚ. Trener był w poważnych tarapatach po porażce

Twitter / Kłopoty sztabu szkoleniowego Meksyku po porażce z Kolumbią
Twitter / Kłopoty sztabu szkoleniowego Meksyku po porażce z Kolumbią

Do mundialu w Katarze pozostało mniej niż dwa miesiące, a nastroje w reprezentacji Meksyku nie są zadowalające. Kibice tego kraju mocno "podziękowali" selekcjonerowi Gerardo Martino i jego sztabowi szkoleniowemu za ostatnią przegraną z Kolumbią 2:3.

Reprezentacje biorące udział w mistrzostwach świata w Katarze myślami są już na tym turnieju. Nic dziwnego, ponieważ prestiżowa impreza rozpoczyna się 20 listopada. Polska podobnie jak inne zespoły rozegrała we wrześniu jedne z ostatnich meczów przed mundialem.

Gra drużyny Czesława Michniewicza nie napawa optymizmem, ale wygląda na to, że swoje problemy ma też grupowy rywal Biało-Czerwonych - Meksyk. Czarę goryczy przelała ostatnia porażka w spotkaniu towarzyskim z Kolumbią (2:3).

Całą sytuację opisuje portal mediotiempo.com, który uważa, że wrzesień nie należał do udanych dla tej reprezentacji. Pierwszy ze sparingów zakończył się przegraną ekipy Gerardo Martino na swoim terenie z Paragwajem (0:1).

Później nadeszło zwycięstwo z Peru (1:0), ale kibice po porażce z Kolumbią pokazali jednak, że są rozczarowani formą swoich piłkarzy. Kiedy selekcjoner Meksyku schodził z murawy wraz ze sztabem szkoleniowym fani zaczęli rzucać w nich różnymi przedmiotami w tym m.in. plastikowymi kubkami z piwem.

Zostali też wygwizdani, co można zobaczyć na krótkim filmiku opublikowanym w mediach społecznościowych. Martino oraz jego współpracownikom towarzyszyli ochroniarze, którzy eskortowali ich do wyjścia z murawy Levi's Stadium w Santa Clara.

Reprezentacja Meksyku z Polską zagra już na początku zmagań grupy C na mundialu w Katarze - 22 listopada.

Zobacz też:
Brazylijczyk w reprezentacji Polski? "Chce grać u boku Roberta Lewandowskiego"
Hiszpanie ocenili Lewandowskiego. Taką notę dostał za mecze w reprezentacji

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niewiarygodne uderzenie. To może być bramka roku

Źródło artykułu: