Kolejna porażka "Lewego" w Hiszpanii

[tag=2800]

Brzęczek to przewidział. Reprezentacja tego potrzebowała

Robert Lewandowski[/tag] tego lata przeniósł się z Bayernu Monachium do FC Barcelony. Polak mimo słabego początku w meczach przedsezonowych, w La Liga odnalazł się już znakomicie. W sześciu spotkaniach strzelił osiem goli oraz zanotował dwie asysty.

W samym wrześniu pokonywał bramkarzy czterokrotnie, dwukrotnie koledzy z drużyny strzelali gola po jego podaniu. Wszystkie te mecze FC Barcelona wygrała, w dużej mierze dzięki "Lewemu".

Mimo takich liczb kibice uznali, że Polak nie zasłużył na tytuł piłkarza miesiąca w La Liga. W sierpniowym głosowaniu lepszy okazał się Borja Iglesias z Realu Betis. Z kolei za wrześniowe występy fani docenili Federico Valverde.

Urugwajczyk w każdym meczu kończącego się miesiąca notował udział przy bramce. Najpierw asystował przy golu Rodrygo Goes przeciwko Betisowi. Potem sam dwukrotnie pokonywał bramkarzy.

Najpierw strzelił pięknego gola przeciwko RCD Mallorka na Santiago Bernabeu (wideo poniżej). Dzięki tej bramce "Królewscy" byli w stanie wrócić realnie do gry o zwycięstwo, a na końcu wygrać mecz. Przed przerwą reprezentacyjną pokonał także Jana Oblaka w Derbach Madrytu.

Zobacz też:
Kolejny popis Brazylii. Tunezja bez szans
Łukasz Teodorczyk znalazł klub? Polak może wrócić do Włoch

ZOBACZ WIDEO: Kto zawiódł w kadrze? Jemu mówimy "nie"

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)