Listkiewicz wbił szpilkę Bońkowi. Tak z niego zażartował

WP SportoweFakty / Grzegorz Lipiec / Na zdjęciu: Michał Listkiewicz
WP SportoweFakty / Grzegorz Lipiec / Na zdjęciu: Michał Listkiewicz

Michał Listkiewicz w "Przeglądzie Sportowym" zmierzył się z wieloma nietypowymi pytaniami. W pewnym momencie zeszło na Zbigniewa Bońka.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=76]

Zbigniew Boniek[/tag] i Michał Listkiewicz doskonale wiedzą, jak to jest rządzić polską piłką. Obaj w przeszłości byli prezesami PZPN, choć funkcję sprawowali w innych czasach. Listkiewicz był szefem federacji w latach 1999-2008, a Boniek w latach 2012-2021.

"Listek" na temat swojego kolegi po fachu wypowiedział się w "Przeglądzie Sportowym". Gazeta zadała mu szereg przeróżnych pytań. W pewnym momencie musiał wskazać, kto potrafi rozbawić go do łez.

- Zbyszek Boniek, kiedy udowadnia światu, że zna się na wszystkim. Na gotowaniu, tańczeniu i prasowaniu włącznie - zażartował Listkiewicz.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: czy oni powariowali? Tego jeszcze w piłce nie widziałeś!

Byłemu szefowi PZPN nie było do śmiechu przy innym pytaniu. Zapytano go, czego żałuje. Odpowiedź dla wielu nie będzie zaskoczeniem.

- Tego, że przespałem aferę korupcyjną i kilka razy zaufałem niewłaściwym ludziom - przyznał.

To właśnie za kadencji Listkiewicza ujawniono aferę korupcyjną. Do dzisiaj były prezes PZPN zapewnia, że nie wiedział o tym, że w polskim futbolu powszechne jest ustawianie meczów, a w ten proceder jest zaangażowane niemal całe środowisko.

"Jest już kompletnym piłkarzem". Boniek wyróżnił kadrowicza >>

Boniek pochwalił się zdjęciem z randki >>

Źródło artykułu: