Lider eWinner II ligi zatrzymany. Zwrot akcji we Wrocławiu

Materiały prasowe / Kotwica Kołobrzeg / Na zdjęciu: piłkarze Kotwicy Kołobrzeg
Materiały prasowe / Kotwica Kołobrzeg / Na zdjęciu: piłkarze Kotwicy Kołobrzeg

Kotwica Kołobrzeg zaczęła hamować. Przed przerwą reprezentacyjną zremisowała, a po niej poniosła porażkę 0:2 z Olimpią Elbląg. W meczu Śląska II Wrocław ze Zniczem Pruszków doszło do odwrócenia wyniku.

Kotwica wróciła nieudanie do rywalizacji po przerwie reprezentacyjnej, w której nie rozegrała meczu z Garbarnią Kraków. Lider wybrał się do Elbląga i zmierzył się z innym zespołem z górnej połowy tabeli. Jego przeciwnikiem była Olimpia prowadzona przez Przemysława Gomułkę - trenera dobrze znanego w województwie zachodniopomorskim. Pierwszego gola Kotwica strzeliła sobie sama, ponieważ było to trafienie samobójcze Damiana Kostkowskiego. Po przerwie Olimpia dołożyła bramkę na 2:0.

Przy Oporowskiej doszło do starcia Śląska II Wrocław ze Zniczem Pruszków. Rozpoczęło się ono całkiem obiecująco, ponieważ w pierwszym kwadransie drużyny postraszyły się dwoma uderzeniami. Shuma Nagamatsu nie przymierzył w bramkę gospodarzy, a Sebastian Bergier nie pokonał potężnym strzałem Piotra Misztala.

Znicz przejął inicjatywę i przed przerwą miał kolejne szanse na zdobycie prowadzenia. Jego piłkarzom brakowało dokładności po dośrodkowaniach Pawła Moskwika. Przymierzyć w bramkę nie udało się między innymi najskuteczniejszemu w lidze Maciejowi Firlejowi. Właśnie ten piłkarz przodował w marnowaniu sytuacji podbramkowych i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:0.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ to zrobił! Ten film ma ponad 800 tys. wyświetleń

Trener Śląska trafił ze zmianami, ponieważ wprowadzony w przerwie Miłosz Kurowski strzelił gola na 1:0 w 59. minucie. Dubler pokonał bramkarza Znicza nieprzyjemnym, kąśliwym uderzeniem. Gospodarze nie nacieszyli się długo prowadzeniem, ponieważ już w 64. minucie liderzy Znicza przeprowadzili atak na miarę wyrównania na 1:1. Shuma Nagamatsu strzelił gola po dograniu Macieja Firleja.

Pruszkowianie, późno bo późno, ale poprawili skuteczność i w 71. minucie zdobyli prowadzenie 2:1. Tym razem Shuma Nagamatsu asystował, a jego podanie podsumował celnym uderzeniem Mateusz Cegiełka. Już na "dobicie" przeciwnika Krystian Pomorski popisał się indywidualnym rajdem zakończonym strzałem na 3:1 w 81. minucie.

13. kolejka eWinner II ligi:

Olimpia Elbląg - Kotwica Kołobrzeg 2:0 (1:0)
1:0 - Damian Kostkowski (sam.) 26'
2:0 - Dawid Wojtyra 47'

Śląsk II Wrocław - Znicz Pruszków 1:3 (0:0)
1:0 - Miłosz Kurowski 59'
1:1 - Shuma Nagamatsu 64'
1:2 - Mateusz Cegiełka 70'
1:3 - Krystian Pomorski 81'

Stomil Olsztyn - Lech II Poznań 2:2 (1:0)
1:0 - Mateusz Maćkowiak 40'
1:1 - Filip Wilak 65'
2:1 - Piotr Kurbiel 70'
2:2 - Tomasz Cywka (k.) 81'

Pogoń Siedlce - Wisła Puławy 1:1 (1:0)
1:0 - Kamil Włodyka 37'
1:1 - Adrian Paluchowski 77'

Motor Lublin - Siarka Tarnobrzeg 0:0

Górnik Polkowice - Radunia Stężyca 0:1 (0:0)
0:1 - Jakub Letniowski 89'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Polonia Warszawa 34 18 11 5 57:36 65
2 Znicz Pruszków 34 18 5 11 49:37 59
3 Kotwica Kołobrzeg 34 17 8 9 45:33 59
4 Stomil Olsztyn 34 14 15 5 51:32 57
5 Wisła Puławy 34 16 8 10 56:38 56
6 Motor Lublin 34 15 10 9 52:37 55
7 KKS 1925 Kalisz 34 15 9 10 63:45 54
8 Pogoń Siedlce 34 13 9 12 41:42 48
9 Olimpia Elbląg 34 12 11 11 40:36 47
10 GKS Jastrzębie 34 13 8 13 41:45 47
11 Lech II Poznań 34 10 12 12 45:60 42
12 Hutnik Kraków 34 10 10 14 41:48 40
13 Radunia Stężyca 34 10 9 15 47:57 39
14 Zagłębie II Lubin 34 11 5 18 44:68 38
15 Górnik Polkowice 34 10 7 17 46:52 37
16 Siarka Tarnobrzeg 34 8 9 17 37:57 33
17 Garbarnia Kraków 34 9 5 20 52:65 32
18 Śląsk II Wrocław 34 8 7 19 38:57 31

Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"
Czytaj także: Klub z PKO Ekstraklasy pokazał nietypową dla siebie koszulkę

Źródło artykułu: