Niemiecki tabloid podaje, że "Bayern zdecydował, iż piłkarze nie będą na razie rozdawać autografów ani robić sobie selfie z kibicami podczas otwartych treningów".
Zaznaczono jednocześnie, że jest to spowodowane "rosnącą liczbą przypadków koronawirusa". Bayern Monachium wprowadził taką zasadę, by nie stracić najważniejszych zawodników na nadchodzące spotkania, które będą bardzo ważne.
Liczba przypadków koronawirusa znów wzrasta. W związku z tym należy się spodziewać, że pojawią się kolejne ograniczenia obejmujące kibiców. Niewykluczone, że śladem Bayernu pójdą inne kluby.
ZOBACZ WIDEO: Kto zawiódł w kadrze? Jemu mówimy "nie"
Najbliższy mecz Bayernu został zaplanowany na 8 października. Wówczas Bawarczycy zmierzą się z Borussią Dortmund. Cztery dni później rozegrają kolejny pojedynek Ligi Mistrzów, a ich rywalem będzie Viktoria Pilzno.
Bayern nie błyszczy w nowym sezonie Bundesligi. W ośmiu meczach wywalczył tylko 15 punktów, co jest słabym wynikiem, jak na mistrzów Niemiec.
Zobacz także:
> Liczby mówią same za siebie. Lewandowski jest zabójczo skuteczny
> Lewandowski skomentował mecz i się zaczęło. Szalone pseudonimy dla Polaka