Będzie to pierwszy mecz FC Barcelony o takim ciężarze gatunkowym w sezonie 2022/2023. Ostatnie spotkanie w Primera Division z Celta Vigo nie napawa jednak optymizmem. Mimo że zespół Xaviego wygrał 1:0, gra wyglądała słabo.
Swoich szans nie miał Robert Lewandowski, który był po prostu niewidoczny. Uwagę zwrócił na to szkoleniowiec Dumy Katalonii przed nadchodzącym starciem z Interem Mediolan. - To nie jest dzień Lewandowskiego, ale dzień drużyny. To jest ważne - powiedział podczas konferencji prasowej.
- Nie tylko jutro, ale w każdym meczu. Musimy zrobić krok do przodu z "Lewym". Musimy grać z nim więcej, aby czuł się bardziej komfortowo. W ostatnich dwóch spotkaniach tego zabrakło - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Znamy grupę el. EURO 2024, cele na MŚ w Katarze - gorące dni reprezentacji | Z Pierwszej Piłki #21
FC Barcelona w minionej kolejce Ligi Mistrzów przegrała z Interem Mediolan (0:1) i mocno utrudniła sobie sytuację w grupie C. Awans do fazy pucharowej wciąż jest możliwy, jednak Duma Katalonii musi wygrać środowy mecz na Camp Nou.
- Byłoby to wielkie rozczarowanie, ale będziemy myśleć pozytywnie. Jesteśmy w niewygodnej sytuacji. To dla nas mecz jak finał - podsumował Xavi.
Spotkanie FC Barcelony z Interem Mediolan rozpocznie się o godzinie 21:00. Transmisja w TVP1 oraz Polsat Sport Premium 1. Relacja tekstowa na żywo będzie dostępna na portalu WP SportoweFakty.
Zobacz też:
Problemy Bayernu Monachium. W Lidze Mistrzów bez kilku gwiazd
Wyznaczono sędziego meczu Hapoel Beer Szewa - Lech Poznań. Polscy kibice go doskonale kojarzą
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)