Z wielkich planów nic nie wyszło. Lewandowska o El Clasico
Robert Lewandowski po raz pierwszy w karierze zagrał w słynnym meczu Realu Madryt z Barceloną. Jego żona Anna chciała udać się do stolicy, aby obejrzeć El Clasico z trybun, ale coś poszło nie tak.
RC
Instagram
/ Na zdjęciu: Anna Lewandowska
34-latka chciała zrobić wyjątek w ten weekend. Okazja była wyjątkowa, bo Barcelona grała El Clasico z Realem Madryt na Santiago Bernabeu w stolicy Hiszpanii.
Lewandowska przyznała na Instagramie, że musiała zmienić plany. Hitowe spotkanie mogła oglądać tylko w telewizji.
"Planowałam być na El Clasico, ale tylko obejrzę mecz w domu" - przyznała gwiazda w sieci.
Żona Lewandowskiego nie zdradziła, co sprawiło, że musiała zmienić swoje plany. Wiadomo jednak, że zamiast jechać do Madrytu, to miło spędziła czas z córkami w Barcelonie.
Fot. Instagram
"Nie powinien mieć pożegnalnego meczu po zakończeniu kariery" >>
Szokująca wypowiedź Probierza. "Jedna z najbardziej absurdalnych w ostatnich latach" >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to może być samobój roku. Aż złapał się za głowę
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)