Szokująca wypowiedź Probierza. "Jedna z najbardziej absurdalnych w ostatnich latach"

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Michał Probierz
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Michał Probierz

"Jesteśmy chorym krajem" - oświadczył Michał Probierz w "Cafe Futbol" przed meczem Realu z Barceloną. Te słowa po prostu nie mogły przejść bez echa. Transmisja El Clasico w niedzielę od 16:10 w Eleven Sports 1, dostępnym także w WP Pilot.

[tag=6325]

Michał Probierz[/tag] nie stroni od kontrowersyjnych wypowiedzi, ale tym razem przeszedł samego siebie. Przed meczem, który elektryzuje cały piłkarski świat, uznał za dziwne, że również Polacy interesują się spotkaniem Realu Madryt z FC Barceloną. Użył do tego mocnych słów.

- Jesteśmy chorym krajem, że ekscytujemy się derbami Hiszpanii, czytamy i śledzimy tamtejszą prasę. Dla nas wszystko, co inne, jest ważniejsze. Mnie interesuje to, co się dzieje tu, na miejscu. Jedynie kibicuję Robertowi Lewandowskiemu, cieszę się, że gra w takim meczu i obserwuję, bo można się dużo nauczyć - powiedział Michał Probierz w programie "Cafe Futbol".

Tak mocne i zaskakujące słowa spotkały się ze zdecydowaną reakcją ekspertów i kibiców. Niemal wszyscy krytykują Probierza. Każdy może przecież interesować się tym, na co ma ochotę. Co więcej, klasa obydwu drużyn i obecność Lewandowskiego czyni zainteresowanie El Clasico zrozumiałym. Jednak nie dla Probierza...

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to może być samobój roku. Aż złapał się za głowę

"Dla mnie to jedna z najbardziej absurdalnych wypowiedzi w polskim futbolu z ostatnich lat. A przecież konkurencja całkiem spora" - napisał na Twitterze Dariusz Faron, dziennikarz Wirtualnej Polski.

"Ja tam się będę troszkę ekscytował tym meczem, życząc Robertowi gola a Realowi wygranej. Mam nadzieję, że już niedługo będę się również ekscytował grą i wynikami kadry u-21 trenera Michała. Bo oglądając dotychczasowe mecze z Grecją i Łotwą nie zaznałem tego uczucia" - odpowiedział Mateusz Borek, komentator TVP Sport i Viaplay.

Wspomniane przez Borka mecze z Grecją i Łotwą były dla Probierza początkiem pracy z młodzieżową reprezentacją Polski. Niezbyt obiecującym, bo porażka i remis z przeciwnikami tej klasy to rozczarowujące rezultaty. Na szczęście były to tylko mecze towarzyskie.

"Jesteśmy chorym krajem, w którym selekcjonerem najważniejszej młodzieżowej kadry został Probierz. Mam nadzieję, że chociaż interesuje się innymi ligami i sprawdza, co słychać u grających tam piłkarzy. Może nawet czyta tamtejsze gazety, żeby dowiedzieć się czegoś więcej" - gorzko ironizował Mateusz Ligęza, dziennikarz Polskiego Radia.

Na wypowiedź Probierza zwrócił też uwagę Cezary Kucharski, były menadżer Roberta Lewandowskiego.

"Wydaje to całkiem zdrowe interesować się meczem, którym interesuje się cały piłkarski świat i w którym Polak może odegrać kluczową rolę" - napisał na Twitterze.

Hit Real Madryt - FC Barcelona w niedzielę o 16:15. Transmisja w Eleven Sports, dostępnym także w WP Pilot.

Zobacz też:
Katastrofalny upadek piłkarza Barcelony 
Raper może zarobić miliony na El Clasico 

Źródło artykułu: