Oficjalnie. TVP ogłosiła komentatorów meczów MŚ w Katarze

TVP Sport zażartowało z reprezentacji Polski. "Na razie bez większych rezultatów"

Dariusz Szpakowski, Mateusz Borek, Jacek Laskowski, Maciej Iwański, Sławomir Kwiatkowski oraz Przemysław Pełka - to skład komentatorów Telewizji Polskiej na Mistrzostwa Świata 2022.

Nową twarzą w ekipie komentatorskiej TVP Sport jest Pełka, który w ostatnim czasie pracował w Viaplay (więcej TUTAJ>>).

Największe doświadczenie posiada Szpakowski, dla którego będą to dziesiąte mistrzostwa świata w TVP (rozpoczął od mundialu w Meksyku w 1986 r.), a łącznie już dwunaste (w 1978 i 1982 r. był sprawozdawcą radiowym).

ZOBACZ WIDEO: O Złotej Piłce, "Lewym" w wielkich meczach i szansach Polski na mundialu w Katarze - Z Pierwszej Piłki #22

Jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem składu komentatorskiego Dariusz Faron, dziennikarz WP SportoweFakty, ustalił, że Szpakowski nie będzie komentować meczów reprezentacji Polski w fazie grupowej (więcej TUTAJ>>).

W piątek oficjalnie potwierdziła to TVP. Kto zatem będzie pracować podczas spotkań Biało-Czerwonych?

22 listopada mecz Polski z Meksykiem skomentują Mateusz Borek oraz - w roli eksperta - Janusz Michallik. Następnie, 26 listopada, podczas spotkania z Arabią Saudyjską kibice usłyszą komentarz Jacka Laskowskiego oraz Marcina Żewłakowa.

Natomiast podczas spotkania z Argentyną (30 listopada) za komentarz odpowiadać będą Laskowski oraz Robert Podoliński. Ten sam duet skomentuje także mecz otwarcia Katar - Ekwador (20 listopada).

W fazie grupowej najczęściej za mikrofonem zasiadać będzie Borek (10 spotkań). Pełka i Kwiatkowski skomentują po 9 meczów, Iwański i Laskowski - po 8, zaś Szpakowski - 4 (hity Hiszpania - Niemcy i Chorwacja - Belgia, a także dwa spotkania reprezentacji Brazylii: z Serbią i Kamerunem).

Mistrzostwa świata w Katarze odbędą się w dniach 20 listopada - 18 grudnia. W całości będą transmitowane w TVP (TVP 1, TVP 2, TVP Sport, na stronie tvpsport.pl, w aplikacji mobilnej TVP Sport oraz w Smart TV).

Czytaj także: Nagrali, jak Szpakowski zareagował na grę Polaków