Obecnie wiele osób zastanawia się, jak Czesław Michniewicz zestawi linię pomocy reprezentacji Polski na zbliżającym się mundialu. Grzegorz Krychowiak coraz rzadziej przekonuje swoją dyspozycją i wydaje się, że jego czas w kadrze powoli dobiega końca.
W jego buty powinien wejść Krystian Bielik, dla którego granie jako najbardziej defensywny zawodnik w środku boiska jest naturalne. Pole manewru na pewno byłoby szersze, gdyby selekcjoner miał do dyspozycji Jakuba Modera, który mógłby stanowić o sile reprezentacji.
Zawodnik Brighton and Hove Albion był kluczową postacią kadry, która w marcu tego roku wygrała baraż ze Szwecją i awansowała na mistrzostwa świata w Katarze. Niestety niedługo później pomocnik zerwał więzadło w kolanie, co z miejsca praktycznie przekreśliło jego wyjazd na mundial.
Oczywiście jego występ na turnieju jest wykluczony, ale obecnie wiele osób zastanawia się, kiedy Polak wróci do występów w klubie. Za tym oczywiście szedłby jego powrót do reprezentacji, który z pewnością ucieszyłby wielu kibiców. Z odpowiedzią na to pytanie przychodzi "The Athletic".
Z informacji podanych przez wspomniane źródło wynika, że w Brighton spodziewają się jego powrotu w marcu następnego roku. Jeśli faktycznie tak się stanie, to powrót do pełnej sprawności fizycznej zajmie mu łącznie dwanaście miesięcy.
Czytaj też:
Oni są przyszłością reprezentacji Polski
Wielki talent rozchwytywany. Borussia straci perłę?
ZOBACZ WIDEO: To on będzie liderem Polaków na mundialu? "To może być czarny koń reprezentacji"