Obie bramki w sobotnim meczu Premier League padły na początku drugiej odsłony. Najpierw Brentford FC objęło prowadzenie za sprawą Bena Mee, ale nie trzeba było długo czekać na odpowiedź przyjezdnych. Remis Wolverhampton Wanderers w 52. minucie zapewnił Ruben Neves.
Do samego końca "Wilki" walczyły o komplet punktów. W piątej minucie doliczonego czasu podopieczni Steve'a Daviesa próbowali przedostać w pole karne Brentford FC, lecz arbiter musiał przerwać grę przez nierozważne zachowanie Diego Costy.
Napastnik Wolverhampton wdał się w przepychankę z wymienionym wcześniej Benem Mee. Wściekły Diego Costa uderzeniem głową powalił przeciwnika na murawę i chwilę później najwyżej wyskoczył do piłki. Po jego strzale piłka przeleciała obok lewego słupka.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporce: stadiony świata. Tego gola można oglądać bez końca
Robert Madley musiał dokładnie przyjrzeć się tej sytuacji. Angielski sędzia pobiegł do monitora i po krótkiej analizie ukarał agresora cerwoną kartką. Wynik spotkania już się nie zmienił.
Była to 12. czerwona kartka w profesjonalnej karierze Costy. Doświadczony Hiszpan we wrześniu zasilił kadrę Wolverhampton Wanderers i zdążył zanotować sześć występów w Premier League. Niewykluczone, że w związku z brutalnym faulem snajper zostanie zawieszony przez angielską federację.
Źródło: Viaplay
Czytaj także:
Michał Helik z asystą i czystym kontem. Bartosz Białkowski znów na ławce
Trener Barcelony nie chce Messiego?! Wszystko przez... Lewandowskiego