Paweł Dawidowicz z dużym szczęściem. Polak nie zostanie surowo ukarany

Getty Images / EMANUELE PENNACCHIO / Na zdjęciu:  Paweł Dawidowicz
Getty Images / EMANUELE PENNACCHIO / Na zdjęciu: Paweł Dawidowicz

Paweł Dawidowicz w poniedziałkowym starciu z AS Romą strzelił gola, ale wyleciał także z boiska z czerwoną kartką. Obrońca nie został jednak surowo ukarany za swój brutalny faul.

[tag=31448]

Paweł Dawidowicz[/tag] ma za sobą bardzo trudne miesiące. Polak bowiem leczył kontuzję kolana, która wykluczyła go z gry na bardzo długi czas. Po powrocie do składu nie zachwycał formą i przestał grać. W meczu przeciwko AS Roma pojawił się na murawie pierwszy raz od 18 września.

Powrót do gry był jednak słodko-gorzki. Polak najpierw strzelił gola, a 10 minut później sędzia wyrzucił obrońcę za brutalny faul na Nicolo Zaniolo. Mogło wydawać się, że za to przewinienie Polak zostanie zawieszony na dłuższy czas.

Okazuje się jednak, że władze ligi nie nałożyły na Polaka wysokiej kary. Marcin Długosz z redakcji TVP Sport podaje, że Dawidowicza czeka zaledwie jeden mecz pauzy. Dzięki temu będzie mógł wystąpić w jeszcze dwóch meczach Serie A przed ewentualnym wyjazdem na mundial do Kataru.

Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

ZOBACZ WIDEO: Ilu napastników pojedzie na mundial? Piątek czy Kownacki?

Komentarze (0)