Wymowny wpis Lewandowskiego. Nie trzeba nic dodawać

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Toni Albir / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Toni Albir / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Robert Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego w meczu FC Barcelony. Snajper nie zdołał pokonać bramkarza Almerii, jednak Katalończycy pokonali rywali 2:0. Kapitan reprezentacji Polski zabrał głos w sieci, który mówi więcej niż 1000 słów.

Robert Lewandowski mógł w wymarzony sposób rozpocząć mecz 13. kolejki ligi hiszpańskiej. Już w 7. minucie Polak otrzymał możliwość zdobycia bramki z rzutu karnego. Doświadczony napastnik wykonał swój charakterystyczny nabieg i zdołał zmylić bramkarza. Zawiodła jednak skuteczność, bo piłka uderzyła w zewnętrzną część słupka.

Lewandowski w swojej karierze z 78 karnych wykorzystał 71. Ale co też niemal nie zdarzało się w jego karierze - od karnych miał bardzo długą przerwę. Do jedenastki nie podchodził od siedmiu miesięcy (więcej przeczytasz TUTAJ-->).

O przestrzelonym karnym Lewandowskiego nie mówi się jednak tak dużo, gdyż wydarzeniem meczu było pożegnalne spotkanie Gerarda Pique. Przypomnijmy, że ku zaskoczeniu wielu osób, stoper ogłosił rychłe przejście na emeryturę. Hiszpan zadeklarował, że z kibicami FC Barcelony pożegna się w obecny weekend w starciu z Almerią.

ZOBACZ WIDEO: Hiszpanie zapytali "Lewego" o Wałęsę. Stanowcza odpowiedź

W 84. minucie nadszedł czas, aby pożegnać się z futbolem. Gerard Pique, który był w rzeczonym spotkaniu kapitanem FC Barcelony, został zmieniony przez Andreasa Christensena. Hiszpan mógł podziękować swoim klubowym kolegom oraz kibicom, którzy w liczbie 92 tysięcy pojawili się na trybunach Spotify Camp Nou.

Po meczu Lewandowski zabrał głos w mediach społecznościowych, dodając fotografię, w której najbardziej widoczny jest właśnie Pique. Do swojego wpisu dodał wymowny wpis "Mes que un club" - czyli więcej niż klub.

Za tym hasłem kryje się coś więcej niż pusty slogan. Jest to sentencja, która towarzyszy FC Barcelonie od 1968 roku. Drużyna z Barcelony od ponad 100 lat stanowi wizytówkę Katalonii i powód do dumy dla mieszkańców tego regionu.

Źródło artykułu:
Czy Robert Lewandowski zostanie królem strzelców La Ligi?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (13)
avatar
hejtujemy Polaków za kase
6.11.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
@Oddział... Szczypiorku posłuchaj mnie. Rozkminiasz, żalisz się, podajesz coś do publicznej wiadomości, a teraz piszesz, że ciebie nie interesuje czy ktoś cię słucha??? Ty naprawdę jesteś nien Czytaj całość
avatar
bórmistrz.
6.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ten nieborak poniżej ("Oddział..") ma chyba adhd - w jaki artykuł bym nie zajrzał, wszędzie musi być ten z Oddziału zamkniętego. Nie masz ciekawszych zajęć w weekend?  
avatar
Oddział zamknięty SF
6.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Hejtujemy Polaków- ale czy ty naprawdę myślisz że mnie obchodzi wasze zdanie na cokolwiek ???? hahahaha. Korzystaj z wolnego bo nie długo na oddział  
avatar
Helmut38
6.11.2022
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Mogl napisac „nic nie potrafie poza dobijaniem“. Docenilbym szczerosc.  
avatar
o ja cieee
6.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@kozieł: dodaj jeszcze #Tulipanna do tych nieprawdziwych opowieści :D