Rzucili wyzwanie Lewandowskiemu! "Hej, spójrz na to" [WIDEO]

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / TONI ALBIR / Twitter/AcrMessina1900 / Na zdjęciu: Robert Lewandowski, na małym zdjęciu: radość piłkarzy Messiny
PAP/EPA / TONI ALBIR / Twitter/AcrMessina1900 / Na zdjęciu: Robert Lewandowski, na małym zdjęciu: radość piłkarzy Messiny
zdjęcie autora artykułu

Nieprawdopodobne trafienie polskiego bramkarza w rozgrywkach trzeciej ligi włoskiej. Michał Lewandowski oddał strzał z 80 metrów i podwyższył wynik w spotkaniu z Monterosi (3:2). Jego klub zaczepił przy okazji Roberta Lewandowskiego.

W tym artykule dowiesz się o:

W niedzielę odbył się mecz 12. kolejki włoskiej Serie C (trzeci poziom rozgrywek). ACR Messina podejmowała Monterosi. Wynik spotkania w 20. minucie otworzył Nicolo Fazzi.

Niedługo później doszło do niecodziennej sytuacji. Bramkarz gospodarzy Michał Lewandowski wykonywał rzut wolny. Piłka ustawiona była tuż przed jego polem karnym.

26-latek uderzył w taki sposób, że futbolówka przeleciała 80 metrów i... wpadła do bramki rywali. Media społecznościowe szybko obiegło nagranie tej akcji.

Prowadzący profil ACR Messina na Twitterze postanowili wykorzystać sytuację i... zbieżność nazwisk ich bramkarza z Robertem Lewandowskim.

"Hej, 'Lewy', spójrz na to. Wzywamy cię, żebyś zrobił to samo" - napisali.

"Tak w ogóle to nasz bramkarz nazywa się Michał Lewandowski. Tak tylko mówimy" - dopisali w komentarzu.

Przed przerwą padły jeszcze trzy bramki. Po zmianie stron wynik spotkania się już nie zmienił. ACR Messina zwyciężyła 3:2. Aktualnie zajmuje 18. miejsce w Serie C.

Czytaj także:Fani chcieli, by Pique strzelał karnego. Wtedy zrobił toLewandowski w cieniu. Hiszpanie piszą tylko o nim! "Do zobaczenia, Gerard"

ZOBACZ WIDEO: Czy Raków jest już mistrzem? "Nie, ale jeden rywal mu odpadł"

Źródło artykułu: