W 1/16 finału Ligi Europy UEFA FC Barcelona zmierzy się z Manchesterem United. Pierwsze spotkanie zaplanowano 16 lutego na Spotify Camp Nou. Rewanż odbędzie się tydzień później (23.02) na Old Trafford.
Jak donosi "Manchester Evening News", sympatycy Czerwonych Diabłów szczególnie obawiają się pojedynku w stolicy Katalonii. Powodem jest absencja Lisandro Martineza.
Argentyński środkowy obrońca w tym sezonie jest podstawowym zawodnikiem Man Utd i jego brak (został zawieszony na jeden mecz w pucharach z powodu żółtych kartek), to duży problem dla menedżera Erika ten Haga.
Martinez, gdyby tylko mógł wystąpić przeciwko Barcelonie, prawdopodobnie dostałby zadanie "zaopiekowania się" Robertem Lewandowskim, który od początku rozgrywek 2022/23 znajduje się w wyśmienitej formie strzeleckiej (Polak ma na koncie 18 strzelonych goli w 18 występach na wszystkich frontach).
"Mecz w Barcelonie będzie poważnym sprawdzianem dla podopiecznych Erika ten Haga, zwłaszcza biorąc pod uwagę formę Roberta Lewandowskiego. Fani United w mediach społecznościowych wyrażają swoje zaniepokojenie faktem, że w defensywie na Barcę zabraknie Martineza" - podsumowuje gazeta.
Zobacz:
Rywale osaczają Roberta Lewandowskiego
Barcelona przed ważną decyzją. "Lewandowski byłby zachwycony"
ZOBACZ WIDEO: Fenomenalny gol Podolskiego, ostatnia prosta do mundialu, wielka seria Lewego przerwana - Z Pierwszej Piłki #25