To będzie największy błąd Polaków na mundialu. Niemiecki gwiazdor ostrzega

Getty Images / Joachim Bywaletz / Na zdjęciu: Lothar Matthaeus
Getty Images / Joachim Bywaletz / Na zdjęciu: Lothar Matthaeus

- Myślę, że wasza drużyna będzie rywalizować z Meksykiem o drugie miejsce. I tutaj trudno wskazać faworyta - przyznał w "Przeglądzie Sportowym" Lothar Matthaeus. Legenda niemieckiej piłki przyznaje, że w jego kraju wszyscy zazdroszczą nam "Lewego".

Piłkarskie mistrzostwa świata w Katarze coraz bliżej. Z obozu reprezentacji Polski nie słychać konkretnych głosów o celach. Wyjście z grupy wydaje się jednak być planem minimum.

Patrząc na skład naszej grupy Lothar Matthaeus widzi jasny scenariusz. Zdecydowany faworyt to Argentyna, a Polska z Meksykiem będą bić się o drugie miejsce, ale...

- Ja bym jednak nie lekceważył reprezentacji Arabii Saudyjskiej. To naprawdę niezły zespół, który miał bardzo dużo czasu na przygotowania do mundialu - przyznał w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

- Oczywiście piłkarsko nie należą do światowej czołówki, ale zrobiły bardzo duży postęp. Nie radzę więc dopisywać sobie już teraz trzech punktów - dodał i przyznał, że to nie dotyczy tylko Polaków, ale i pozostałe reprezentacje.

Były defensor m.in. Bayernu Monachium przyznał też, że całe Niemcy zazdroszczą nam takiego napastnika, jakim jest Robert Lewandowski. W ich kadrze nie ma klasycznej "dziewiątki".

- Odkąd karierę zakończyli Miroslav Klose i Mario Gomez, szukamy ich następców, ale trudno ich znaleźć. Nie tylko my chcielibyśmy mieć takiego atakującego, jakim jest Lewandowski. Pewnie każdy zespół świata chciałby go mieć u siebie - przyznał Matthaeus.

Polacy na mundialu Katar 2022 swój pierwszy mecz rozegrają we wtorek 22 listopada (godz. 17:00), wtedy przeciwnikiem będzie Meksyk i wydaje się to mecz kluczowy. Potem czekają ich spotkania z Arabią Saudyjską (sobota, 26 listopada godz. 14:00) i Argentyną (środa, 30 listopada godz. 20:00).

Wcześniej - bo 16 listopada na stadionie Legii - Biało-Czerwoni w ostatnim teście sprawdzą się na tle reprezentacji Chile (godz. 18:00).

Zobacz także:
Tylko nie to. Ponura prognoza dla reprezentacji Polski
Sensacyjne wyznanie Szczęsnego ws. kadry! Tego się nikt nie spodziewał

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola nie widzieliście. Jak on to zmieścił?!

Komentarze (6)
avatar
Long Penetrator
16.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Największym błędem polskiej reprezentacji jest sam wyjazd do kataru. 
avatar
Radek1990
16.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Może dzisiejszy mecz z Chile nie będzie farsą.Wszak za ten mecz PZPN płaci Chilijczyków. I gra będzie grą to Polacy mogą przegrać. Chyba dla poprawienia humoru Dyzmy i kopaczy będzie zwycięstwo Czytaj całość
avatar
KotEnio
16.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Lothar Mattheus to taki drugi Jan Tomaszewski , wszystko wie a niczego ,po zkonczeniu kariery , nie dokonal ! Tpomaszewski tez taki madrala . 
avatar
janeczek55
16.11.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Z Arabią 1:2, z Meksykiem o:1,z Argentyną 0:2 
avatar
Langfuhr
16.11.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Mistrzem świata zostanie reprezentacja Kataru. O wszystko zadba Pan Infantino mających do pomocy: Blattera, Platiniego ( prywatnie przyjaciel Zibiego),Putina i gromady Szejków.