Matty Cash: Chcę pokazać się na wielkiej scenie, to czas by tego dokonać

Getty Images / Dan Mullan / Na zdjęciu: Matty Cash.
Getty Images / Dan Mullan / Na zdjęciu: Matty Cash.

Rozpoczynający się mundial w Katarze będzie pierwszym wielkim międzynarodowym turniejem dla Matty'ego Casha. Obrońca naszej reprezentacji nie kryje ekscytacji tym faktem. - Dobrze tu być, już nie możemy doczekać się meczu - mówi.

Przed Mattym Cashem jedne z najważniejszych, jeśli nie najważniejsze, mecze w karierze. Defensor po raz pierwszy zagra na międzynarodowym turnieju tej rangi. Wcześniej, wraz z reprezentacją Polski występował jedynie w Lidze Narodów oraz eliminacjach.

- Marzeniem każdego chłopca jest gra na wielkim turnieju. Teraz mam taką możliwość, jestem tym bardzo podekscytowany, podobnie jak cała drużyna. Jesteśmy gotowi, mamy za sobą naprawdę dobre przygotowania, wygraliśmy z Chile. Dobrze tu być, już nie możemy doczekać się meczu - powiedział zawodnik na konferencji prasowej.

Zapytany o to, czy nie czuje nadmiernej presji zapewnił, że są to warunki, w których on doskonale się odnajduje.

ZOBACZ WIDEO: Dziennikarz z Brazylii mówił o Polakach. "Opinie oderwane od rzeczywistości"

- Lubię grać pod presją. Granie w Premier League oznacza presję samą w sobie, a gra dla drużyny narodowej to jeszcze więcej presji. Tak jak jednak mówiłem, jako mały chłopiec chcesz grać w wielkich meczach, na wielkich turniejach. Chcę pokazać się na wielkiej scenie i to jest czas, by tego dokonać - powiedział Cash.

Pierwszą okazją, by pokazać się z jak najlepszej strony będzie mecz z Meksykiem, który odbędzie się już we wtorek. Matty Cash zapewnia, że w drużynie nie brakuje wiary w zwycięstwo.

- Dziś i wczoraj analizowaliśmy grę Meksyku. To dobry zespół, jednak tak jak mówiłem wcześniej, to dla nas bardzo ważny mecz, który musimy wygrać. My także mamy wielu dobrych zawodników, którzy potrafią zrobić różnicę. Tak więc Meksyk jest dobry, jednak my wierzymy, że jesteśmy lepsi - podkreślił.

Oddzielną kwestią dotyczącą naszej reprezentacji jest to, na jaką formację zdecyduje się Czesław Michniewicz. Jest to szczególnie istotne dla Matty'ego Casha, który może zagrać jako wahadłowy lub jako boczny obrońca.

- Gdy grasz jako wahadłowy w ustawieniu z piątką obrońców, możesz być nieco bardziej ofensywny, niż w czwórce. Mogę jednak grać na obu pozycjach, zarówno wahadłowy jak i boczny obrońca - przekonywał zawodnik.

Na koniec Cash otrzymał pytanie o pogodę. Czy w zestawieniu z Anglią nie doskwierają mu lokalne temperatury.

- Pogoda jest w porządku. W Anglii jest dużo deszczu, więc miło trochę pobyć na słońcu. Treningi mamy po południu, więc nie ma wtedy problemów z temperaturą.

Czytaj także: 
Tragiczna śmierć 57-latka. Zginął potrącony przez pociąg
Inny autokar niż zawsze. To nim Polacy podróżują w Katarze

Komentarze (0)