Ostatnia wejściówka do wielkiego finału Move zdobyta. Nie obyło się bez ogromnych emocji

Facebook / Move Federation
Facebook / Move Federation

Wielkie emocje przyniosły kluczowe rozstrzygnięcia pierwszej edycji Move. Ostatnie miejsce w fazie "Grand Final" wywalczyli absolutni ulubieńcy trybun.

W tym artykule dowiesz się o:

O ostatnią wejściówkę do wielkiego finału bezpośrednio zmierzyły się zespoły, które poznały już smak zwycięstwa na Arenie Gliwice, mianowicie Team Tromba oraz ekipa Boxdela. Ostatecznie to jednak druga z wymienionych formacji wygrała 3:1.

Pierwsza do głosu doszła drużyna włodarza FAME. Otworzyła ona wynik spotkania w drugiej połowie, skutecznie umieszczając piłkę w siatce. Kilka minut później rywale jednak zdołali odpowiedzieć i na tablicy wyników ponownie pojawił się remis.

Team Boxdela odzyskał prowadzenie w 18. minucie meczu. Następnie na murawie pojawili się tzw. "Superbohaterowie", czyli zawodowi piłkarze. Jednak to "Ostry" domknął ten pojedynek.

Tym samym to właśnie drużyna Boxdela dołączyła do Crushera oraz Natsu World, którzy już wcześniej zameldowali się w wielkim finale. Kacper Błoński i spółka wysoko wygrali bowiem z Bungee 15:1, z kolei zespół influencerki zdeklasował Team X (12:1).

Pierwsza edycja MOVE przeszła więc do historii. W wydarzeniu wzięło udział w sumie osiem ekip, ale tylko trzy z nich mogły dołączyć do grona uczestników "Grand Final", który zaplanowano na trzecie wydanie tych rozgrywek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: takiego gola nie widzieliście. Jak on to zmieścił?!

Komentarze (0)