Zatankowaliśmy w Katarze. Nie uwierzysz, ile kosztuje litr benzyny

WP SportoweFakty / Piotr Koźmiński / Na zdjęciu: stacja benzynowa w Doha
WP SportoweFakty / Piotr Koźmiński / Na zdjęciu: stacja benzynowa w Doha

Katar generalnie nie należy do tanich krajów, ale jest tu jeden, bardzo ważny zresztą, towar, którego ceny możemy Katarczykom pozazdrościć. Zatankowaliśmy w Dosze i... polski kierowca patrząc na rachunek może się tylko złapać za głowę.

Piotr Koźmiński z Kataru

Ale tanio!!! - tak zareaguje większość Polaków, gdy przechodzi obok stacji lub zatankuje wynajęty samochód w Katarze. Akurat cen benzyny, w przeciwieństwie do większości innych produktów czy usług, nasi kierowcy mogą tym z Kataru pozazdrościć.

Cena benzyny lepszej jakości (gold) to 2,1 riala za litr, a trochę gorszej (silver) 2 riale. W przeliczeniu oznacza to odpowiednio 2,6 zł lub 2,5 zł za litr. W Polsce trzeba więc za to samo wydać niemal trzy razy tyle.

Niska cena tego produktu wynika z oczywistych powodów. Katar od lat wydobywa ropę naftową, która została tu odkryta w 1939 roku (choć wydobycie zaczęło się kilka lat później). To właśnie ropa i gaz zapewniają temu krajowi niezwykłe bogactwo. Od 2007 roku gospodarz trwających właśnie mistrzostw świata ma najwyższy dochód na mieszkańca na świecie.

W Polsce zbliżając się na stację wielu kierowców nerwowo sprawdza najnowsze ceny benzyny. W Katarze nie ma takiej potrzeby
W Polsce zbliżając się na stację wielu kierowców nerwowo sprawdza najnowsze ceny benzyny. W Katarze nie ma takiej potrzeby

A czy el dorado kiedyś się skończy? Kiedyś tak, ale nie tak szybko. Obliczono, że zachowując wydobycie ropy na obecnym poziomie (udokumentowane zasoby to 25 miliardów baryłek) wystarczy jej jeszcze Katarowi na 56 lat.

Wspomnianego gazu jest jeszcze więcej (25 bilionów metrów sześciennych). To 13 proc. światowych zasobów i trzecie pod względem wielkości złoża na globie. I to właśnie ropa i gaz dają Katarowi wielkie finansowe wpływy. Przekładając to na liczby: to 92 proc. wpływów z eksportu i 62 proc. dochodów budżetowych.

Niecałe 116 riali za 55 litrów, czyli 143 złote
Niecałe 116 riali za 55 litrów, czyli 143 złote

Katar nie chce jednak "przejeść" swoich zasobów naturalnych. Właśnie dlatego założono tu Qatar Invest Authority, fundusz inwestycyjny, który skupuje akcje wielu słynnych, globalnych marek. Ma to na celu utrzymanie jak najwyższego poziomu życia przyszłych pokoleń, gdy minie tu już tak zwany "oil peak".

Piotr Koźmiński, Doha

Show Michniewicza. "Nie zamienię wody w wino"
Alphonso Davies - ucieczka z piekła

ZOBACZ WIDEO: "Dziwią mnie głosy, że to frajerzy". Komentarze po meczu z Meksykiem

Komentarze (52)
avatar
MARIO
25.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I z czego się cieszyć tyle samo można jeździć w Rosji , a polacy mądre głównie chcą gazu z Rosji, nie chcą już ropy od grudnia i nie chcą rosyjskiego węgla, to płaccie krocie osły 
avatar
czartp0
24.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Komu będą sprzedawali ropę , jak po 2035 będą jeżdziły tzw. "eko-elektryki"?? 
avatar
Wojciech Boniecki
24.11.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Napiszcie że to mafia pisowska okrada nas i was z dochodów nakładając podatki na paliwa. Sami kradną lub wsuwają swoje słupy żeby dla mafi zarabiały a naczelny mafi obiecuje wam gruszki na wier Czytaj całość
avatar
arek83
24.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tak samo robi Norwegia, Arabia Saudyjska czy nawet komunistyczne Chiny. Zarobione pieniądze inwestują aby kraj mógł funkcjonować w przyszłości w przypadku gdy skończy się ropa czy gaz. Nasze "e Czytaj całość
avatar
otojaja
24.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Skoro to takie oczywiste, to po kiego ch... o tym pisać? Gdyby nie vaty, sraty, akcyzy, też by była w Polsce po 3 zł.