[tag=3110]
Franz Beckenbauer[/tag] jest jedną z największych legend futbolu. "Cesarz" z reprezentacją Niemiec zdobywał złoty, srebrny i brązowy medal mistrzostw świata. Po zakończeniu kariery regularnie pojawiał się na kolejnych mundialach. W Katarze jednak go nie ma.
77-latek ma poważne problemy zdrowotne, o których postanowił opowiedzieć. Musi się oszczędzać, więc zamiast polecieć do Kataru, musiał wybrać mistrzostwa świata 2022 przed telewizorem.
- Nie lecę do Kataru. Będę trzymać kciuki za reprezentację Niemiec przed telewizorem. Miałem tak zwany atak oka. Niestety, w prawym oku nic nie widzę. Dodatkowo muszę uważać na serce - komentuje Beckenbauer w "Bunte".
"Bild" z kolei przypomina, że "Cesarz" już jakiś czas temu wycofał się z życia publicznego. Ostatni raz pojawił się na stadionie rok temu. Słynny Niemiec mocno to przeżywa, ale stan zdrowia zmusza go do unikania wysiłku.
Legenda futbolu ma za sobą dwie operacje kardiochirurgiczne, które przeszedł w 2016 i 2017 roku. Cztery lata temu dodatkowo wstawiono mu sztuczne biodro.
Reprezentacja Niemiec z pewnością zmartwiła legendę futbolu. Podopieczni Hansiego Flicka w pierwszym meczu mundialu sensacyjnie przegrali z Japonia (1:2). W drugiej kolejce nasi zachodni sąsiedni będą grać o zachowanie szans na wyjście z grupy z Hiszpanią.
ZOBACZ WIDEO: "Dziwią mnie głosy, że to frajerzy". Komentarze po meczu z Meksykiem
Wielki wyczyn Hiszpana. Tylko Pele był lepszy od niego >>
Zatankowaliśmy w Katarze. Nie uwierzysz, ile kosztuje litr benzyny >>