Zbigniew Padlikowski nie żyje. Polski piłkarz zmarł we Francji

Potęga chce reprezentanta Polski. Od niego Michniewicz ustala skład

Zbigniew Padlikowski swoją karierę rozpoczął w Górniku Siersza. W 1983 roku przeszedł do Szombierek Bytom. W klubie tym grał do 1988 roku, rozgrywając w jego barwach 61 meczów w I lidze polskiej. W styczniu 1989 roku przeszedł do francuskiego US Forbach.

Po zakończeniu kariery piłkarskiej przeszedł na drugą stronę barykady. W 2000 roku został trenerem francuskiego amatorskiego klubu FC Creutzberg. Oprócz tego pracował także jako kierowca autobusu.

"Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Zbigniewa Padlikowskiego, zawodnika, który w latach 90. wykazał się wielkimi umiejętnościami w naszej drużynie. Cały klub składa najgłębsze kondolencje i wyrazy współczucia dla jego rodziny i przyjaciół" - napisano w komunikacie opublikowanym na stronie US Forbach.

Zbigniew Padlikowski miał 65 lat i od roku zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi.

Zobacz także:
Brazylia ma jasny cel na MŚ. "Nic innego się nie liczy. Taka jest nasza kultura"
Legenda Manchesteru kpi z Ronaldo. Nie chce go w swoim zespole