Marcin Baszczyński (PAE Atromitos Ateny) - polski defensor po wyleczeniu kontuzji wznowił już treningi. W minioną środę nieoficjalnie zadebiutował on w Atromitosie. Jego klub zagrał mecz towarzyski z Agia Paraskevi. Beniaminek Alpha Ethniki odniósł zwycięstwo 4:0, a były zawodnik Wisły Kraków pojawił się na murawie w 62. minucie spotkania. Jednak nasz rodak nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych w czasie wyjazdowego meczu ligowego z Panioniosem. Atromitos doznał porażki w stosunku 1:2.
Roger Guerreiro (AEK Ateny) - reprezentant Polski wybiegł w podstawowym składzie swojej drużyny. AEK zagrał na wyjeździe ze Skodą Xanthi. Pomocnik w 40. minucie mógł zaliczyć asystę. Roger dośrodkował z lewej strony z rzutu wolnego. Do futbolówki dopadł Gustavo Manduca, ale jego strzał obronił golkiper gospodarzy. W 64. minucie Brazylijczyk z polskim paszportem przymierzył zza pola karnego, lecz jego uderzenie nie było celne. Chwilę później były zawodnik Legii Warszawa zszedł z boiska, a na jego miejsce wszedł Panagiotis Tachtsidis. Stołeczny klub poniósł w Xanthi porażkę 0:1.
Wojciech Kowalewski (Iraklis Saloniki) - były bramkarz Korony Kielce zaliczył całe spotkanie na wyjeździe przeciwko PAOK-owi. Już w 4. minucie polski golkiper obronił uderzenie zza pola karnego w wykonaniu Vieirinhy. Portugalczyk próbował zaskoczyć Kowalewskiego także w 33. minucie. Jednak Polak obronił uderzenie głową pomocnika z Półwyspu Iberyjskiego. Zaraz po przerwie centrę w szesnastkę Iraklisu posłał Olivier Sorlin. Najwyżej do futbolówki wyskoczył Georgios Fotakis, lecz Kowalewski popisał się świetną interwencją. W 65. minucie ładnie przymierzył Vieirinha, lecz Polak zdołał wybić piłkę na rzut rożny. Jednak nasz rodak był bezradny w 88. minucie. Na strzał z 17 metrów zdecydował się Vladimir Ivić i futbolówka znalazła się w lewym rogu bramki Kowalewskiego. Iraklis poniósł porażkę 0:1.
Mariusz Kukiełka (Skoda Xanthi) - polski defensor narzekał jeszcze niedawno na problemy zdrowotne. Zdaniem trenera Skody nasz rodak po przebytej kontuzji nie jest nadal przygotowany do gry. W związku z tym nie znalazł się on w kadrze na poniedziałkowy mecz z AEK-iem Ateny (1:0).
Arkadiusz Malarz (AE Larissa) - polski bramkarz zagrał w całym wyjazdowym meczu przeciwko Panathinaikosowi. Były golkiper Lecha Poznań został pokonany tuż przed przerwą. Po rzucie rożnym w szesnastce gości powstało zamieszane, a do futbolówki dopadł Loukas Vintra i uderzeniem z 4 metrów zdobył prowadzenie dla Zielonych Koniczynek. W tej sytuacji Malarz rzucił się na murawę zanim stołeczny obrońca zdążył oddać strzał. W 66. minucie Malarz został ponownie pokonany. Polski golkiper interweniował na przedpolu swojej bramki. Zdołał on wypiąstkować centrę rywala. Jednak zrobił to tak niefortunnie, iż Kostas Katsouranis dopadł do piłki i uderzeniem głową z około 19 metrów przelobował Malarza. Już cztery minuty później było 3:0 dla Panathinaikosu. Polak musiał wyjmować futbolówkę z siatki po uderzeniu z 3 metrów w wykonaniu Djibrila Cissé. W 87. minucie kibice miejscowych cieszyli się z kolejnego trafienia francuskiego napastnika. W samej końcówce Cissé ładnie przymierzył z wolnego, ale Malarz wybił futbolówkę na rzut rożny. Goście ponieśli wysoką porażkę w stosunku 0:4.
Mirosław Sznaucner (PAOK Saloniki) - jego drużyna zmierzyła się w derbach Salonik z Iraklisem (1:0). W ostatnim czasie Polak zmaga się z kontuzją nogi i nie znalazł się on w kadrze na poniedziałkowy mecz.
Tomasz Wisio (Ergotelis) - polski defensor zagrał w całym spotkaniu na wyjeździe przeciwko Asterasowi Tripolis. Jego klub odniósł zwycięstwo w stosunku 4:2. Jednak trzeba wspomnieć, iż w 69. minucie przy stanie 2:2 gospodarze mogli objąć prowadzenie. Z narożnika "piątki" na strzał zdecydował się Danijel Cesarec. Piłka minęła bramkarza Ergotelisu. Jednak Iosifa Daskalakisa asekurował Wisio, który stanął na drodze futbolówki nieuchronnie zmierzającej do siatki. Nasz rodak w 87. minucie ujrzał żółtą kartkę za celowe opóźnianie gry.
Marek Zieńczuk (Skoda Xanthi) - Polak zasiadł na ławce rezerwowych gospodarzy w trakcie pojedynku z AEK-iem Ateny (1:0). Jednak szkoleniowiec nie skorzystał z usług byłego pomocnika krakowskiej Wisły.
Michał Żewłakow (Olympiakos Pireus) - zespół obrońcy zmierzył się na wyjeździe z Levadiakosem. Reprezentant Polski znalazł się w kadrze meczowej gości, lecz nie pojawił się na boisku. Przyjezdni odnieśli zwycięstwo 3:0.