"Jeśli jej potrzebujesz, chętnie ci ją pożyczę". Legenda z nietypową ofertą dla Neymara

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Michael Reagan FIFA / Markus Gilliar - GES Sportfoto / Alessandro Del Piero i Neymar
Getty Images / Michael Reagan FIFA / Markus Gilliar - GES Sportfoto / Alessandro Del Piero i Neymar
zdjęcie autora artykułu

Brazylia na mistrzostwach świata 2022 w Katarze nie straciła punktu, ani nawet gola, za to "gubi" piłkarzy. Neymar doznał kontuzji na otwarcie mundialu. Alessandro Del Piero chciałby pomóc liderowi "Canarinhos".

2:0 z Serbią i 1:0 ze Szwajcarią - to wyniki reprezentacji Brazylii na mistrzostwach świata 2022. Tite ma jednak swoje zmartwienia, a noszą one imię: kontuzje.

Najpoważniejszym problemem jest bez dwóch zdań "kostka Neymara". Największa gwiazda Canarinhos doznała urazu stawu skokowego w inauguracyjnym meczu.

Na katarskim mundialu Neymar spędził na murawie zaledwie 79 minut. I w fazie grupowej na pewno tego wyniku już nie poprawi.

Więcej o tym pisaliśmy tutaj -->> To już pewne. Jest decyzja ws. Neymara

Powrotu do gry Neymara doczekać nie może się z kolei legenda włoskiej piłki Alessandro Del Piero. - Naprawdę życzę Neymarowi wszystkiego najlepszego, chciałbym go znowu zobaczyć na boisku - przyznała jednak z ikon reprezentacji Włoch i Juventusu FC podczas telewizyjnego wywiadu ze stacjami Fox i ESPN.

ZOBACZ WIDEO: To zaskoczyło dziennikarza WP. "Nie było czuć przesadnej euforii"

48-latek stwierdził nawet, że mógłby pożyczyć Brazylijczykowi... swoją kostkę! - Mój przyjacielu, jeśli potrzebujesz mojej kostki, chętnie się nią podzielę. Bardzo mi przykro z powodu kontuzji, jeśli jej potrzebujesz, chętnie ci ją pożyczę, ponieważ chciałbym cię znowu zobaczyć na boisku - zakończył.

Del Piero to mistrz świata z Włochami z 2006 roku. W reprezentacji swojego kraju wystąpił w 91 meczach i zdobył dla niej 27 goli. Lwią część swojej kariery (19 sezonów) spędził w Juve. Bilans? 705 występów, 290 goli, 172 asysty. Sportową karierę zakończył z końcem 2014 roku.

Brazylia w fazie grupowej katarskiego mundialu z sześcioma punktami na koncie jest już pewna awansu do 1/8. W ostatnim meczu fazy grupowej (czwartek 1 grudnia, godz. 20:00) zmierzy się z Kamerunem.

Dla Canarinhos wynik tego meczu nie ma już żadnego znaczenia, bowiem zakończą zmagania w grupie G na pierwszym miejscu. Kamerun z kolei zagra o życie, bo jedynie zwycięstwo przedłuży jego nadzieje na pozostanie w turnieju.

Zobacz także: To już dziś! Cały naród trzyma kciuki za reprezentację. Panowie, zróbcie to! Znamy pierwsze pary 1/8 finału mundialu w Katarze. Cztery drużyny z awansem

Źródło artykułu: WP SportoweFakty