Reprezentacja Argentyny była stroną przeważającą od pierwszego gwizdka Danny'ego Makkeliego. Wicemistrzowie świata z 2014 roku mogli wyjść na prowadzenie w końcówce pierwszej połowy. Najpierw Lionel Messi wywalczył rzut karny i później sam ustawił sobie piłkę na 11. metrze, jednak Wojciech Szczęsny popisał się kapitalną interwencją.
Podopieczni Lionela Scaloniego zdecydowanie lepiej weszli w drugą połowę. Argentyńczycy przeprowadzili szybką akcję. Nahuel Molina ruszył prawą stroną boiska, a następnie zacentrował w kierunku Alexisa Mac Allistera. Środkowy pomocnik uderzył bez chwili zawahania, tym razem piłka była poza zasięgiem Szczęsnego i odbiła się jeszcze od lewego słupka. W ten sposób polski golkiper skapitulował pierwszy raz podczas Mistrzostw Świata 2022.
Było to równocześnie premierowe trafienie 23-letniego zawodnika dla argentyńskiej kadry. W środę Mac Allister zanotował 10. występ w barwach "Albicelestes". Strzelec gola jest dobrym znajomym Jakuba Modera z szatni Brighton and Hove Albin.
W 67. minucie wynik ustalił Julian Alvarez. Młody napastnik świetnie poradził sobie w polu karnym i huknął pod poprzeczkę, nie dając Szczęsnemu żadnych strzał na skuteczną interwencję.
ZOBACZ WIDEO: Nowa gwiazda światowego futbolu. Ekspert porównał go do Lewandowskiego
Co prawda mecz zakończył się porażką Polski 0:2, ale Biało-Czerwoni ostatecznie zajęli drugie miejsce w grupie C. W najbliższą niedzielę powalczą o awans do ćwierćfinału z Francją.
Skrót meczu Polska - Argentyna:
Czytaj także:
Zaskoczenie! Nie zgadniesz, z kim prezydent Duda oglądał mecz Polaków
Komentator TVP znów "rzucił" zaklęcie na rywali