Sprzątanie po sobie to już tradycja japońskich kibiców. Również po meczu ich reprezentacji z Hiszpanami, trybuny zostawili w nienagannym stanie. Japońscy kibice jeszcze przed spotkaniem są przygotowani na późniejsze porządki. Na stadion zabierają ze sobą worki, rękawiczki i cały sprzęt potrzebny do tego, aby zabrać plastikowe butelki, chusteczki i inne śmieci.
[nextpage]
Japońscy kibice sprzątają zresztą nie tylko po sobie. Po meczu otwarcia mundialu Kataru z Ekwadorem również założyli rękawiczki, chwycili worki i ruszyli do roboty. Katarczycy nie mogli wyjść z podziwu.
[nextpage]
Kibiców i przede wszystkim reprezentację Japonii, podczas meczu z Hiszpanami, wsparła księżna Takamado. To honor dla piłkarzy z Kraju Kwitnącej Wiśni.
ZOBACZ WIDEO: Przepis na sukces Szczęsnego. Nasz dziennikarz ujawnia
[nextpage]
Reprezentacja Japonii w czwartek wygrała z Hiszpanami 2:1. W ten sposób zapewniła sobie awans do 1/8 finału katarskiego mundialu z pierwszego miejsca. Japońscy kibice cieszyli się nie tylko na stadionie, ale też w stolicy kraju. Oblegali sportowe knajpy i wyszli na ulicę. Na zdjęciu ujęto radość po zdobyciu pierwszego gola w ostatnim grupowym meczu.
[nextpage]
Gorącą sportową atmosferę w Japonii podsycają media. Lokalna gazeta postanowiła wydać specjalny numer na okoliczność zwycięstwa z Hiszpanami. Japończycy zabierali ją przed stacjami metra, kiedy rano szli do pracy.