Bramkarze Górnika wyleczyli urazy

Ostatnimi czasy sztab szkoleniowy Górnika miał twardy orzech do zgryzienia, gdyż urazy leczyło dwóch bramkarzy. Jak się jednak okazuje, sytuacja uległa diametralnej poprawie i trener Jerzy Machnik ma już komfort pracy, bo na zajęciach dysponuje czterema zdrowymi golkiperami - donosi oficjalny serwis klubu z Górnego Śląska.

Po wrześniowej kontuzji stawu skokowego u Łukasza Skorupskiego nie ma już śladu. Do regularnych treningów powrócił też Michal Vaclavik. Czwórkę uzupełniają pozyskany we wrześniu Słowak Marek Gala oraz aktualny numer jeden, Sebastian Nowak.

Powrót do zdrowia Skorupskiego i Vaclavika cieszy, jednak pojawia się problem braku ogrania. 18-latek wystąpił ostatnio w meczu Śląskiej Ligi Juniorów Starszych, w którym młodzi piłkarze Górnika pokonali Ruch Chorzów 2:1. Gorzej wygląda sytuacja Vaclavika i Gali. Oni w spotkaniu o stawkę nie grali od dawna, bowiem pewne miejsce między słupkami ma Nowak.

Komentarze (0)