Fani legendarnego piłkarza mocno się zaniepokoili, gdy ten trafił do szpitala. Podawano, że Pele przestał reagować na chemioterapię, którą przechodzi w związku z rakiem jelita grubego. Doniesienia wskazywały na to, że jest naprawdę źle, a legenda przebywa na oddziale paliatywnym.
Rodzina 82-latka uważa, że to nieprawda. Ikona piłki nożnej podobno znajduje się w "zwykłej sali", jednak walczy z ostrą infekcją dróg oddechowych, wywołaną przez COVID-19.
Gdy w pełni wyzdrowieje, ma opuścić szpital w Sao Paulo. - Jest chory, znajduje się w podeszłym wieku, ale w tej chwili przebywa w szpitalu z powodu infekcji płuc. Gdy tylko poczuje się lepiej, wróci do domu - powiedziała w rozmowie z TV Globo Kely Nascimento, córka legendarnego zawodnika.
- To bardzo niesprawiedliwe, że ludzie mówią, iż jest u schyłku życia, pod opieką paliatywną. To nieprawda. Uwierzcie nam (...). Nie ma zagrożenia życia, trwa leczenie - dodała w TV Globo Flavia, druga córka 82-latka.
Wnuk ikony futbolu również potwierdził te informacje. Arthur zaznaczył, że czas dziadka jeszcze nie nadszedł i z pewnością jeszcze zobaczy, jak Brazylijczycy sięgają po kolejne mistrzostwo świata.
Zobacz także:
> Były prezes PZPN zdradził, gdzie szukałby następcy Michniewicza
> Tyle kluby PKO Ekstraklasy zarobiły już na mundialu. Dla jednego z nich to jeszcze nie koniec
ZOBACZ WIDEO: "Lewandowski krzyczał do Krychowiaka". Wymowna sytuacja w meczu z Francją