Gorąco na Twitterze po wielkiej sensacji. "Ależ zazdrość!"

PAP/EPA / Georgi Licovski / Na zdjęciu: Radość piłkarzy reprezentacji Chorwacji
PAP/EPA / Georgi Licovski / Na zdjęciu: Radość piłkarzy reprezentacji Chorwacji

Chorwacja sensacyjnie, po rzutach karnych, pokonała Brazylię w ćwierćfinale piłkarskich mistrzostw świata. Media społecznościowe zapłonęły po tym, co się stało w Katarze.

Brazylia była zdecydowanym faworytem ćwierćfinałowego starcia z Chorwacją podczas mistrzostw w świata w Katarze. Tymczasem Canarinhos nie byli w stanie strzelić bramki w regulaminowym czasie gry i zrobili to dopiero w dogrywce - za sprawą Neymara.

Chorwaci się jednak nie załamali. W 117. minucie oddali pierwszy celny strzał na bramkę i wyrównali stan rywalizacji, a zrobił to konkretnie Bruno Petković. Doszło do rzutów karnych, w których to Dominik Livaković i spółka pokonali faworytów do mistrzostwa.

Internet i media społecznościowe zapłonęły. "Chorwacja w półfinale! Znów! Ależ zazdrość! Co za sceny: Neymar bez triumfu na mundialu, łzy, 37-letni Lukita szef" - podsumował Michał Pol.

"Brazylijczycy myśleli, że ucięli ostatni łeb hydrze i zaczęli "dzielić premie" za półfinał" - zażartował z kolei Mateusz Święcicki, odnosząc się do tego, co działo się w Polsce po opadnięciu z mistrzostw.  "Ten turniej jest mundialem tych, którzy gonią wynik i się nie poddają, ole!" - dodał.

Dziennikarze i eksperci nie szczędzili pochwał reprezentacji Chorwacji. "W pięknym stylu Chorwacja zdjęła Brazylię z parkietu. Cała drużyna zasługuje na wielkie brawa" - przyznał Andrzej Twarowski, komentator Viaplay.

"Nie da się nie kochać Chorwatów. Żadna reprezentacja nie zostawia tyle serca na boisku co oni. Niesamowici są" - komplementował z kolei dziennikarz Wojciech Bąkowicz.

Warto dodać, że w 1/8 finału Chorwacja pokonała po rzutach karnych Japonię, a teraz to samo zrobiła z Brazylią. "Chorwacja powinna wpisać dogrywkę do konstytucji" - podsumował Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl.

W półfinale MŚ Chorwacja zagra ze zwycięzcą pojedynku Holandia - Argentyna.

Czytaj także:
Stadion zamarł. Tak Chorwacja wyrównała z Brazylią [WIDEO]
"Luz, finezja". Reakcja Szpakowskiego na gola Neymara niesie się po sieci

ZOBACZ WIDEO: Niespodziewany bohater Polaków na mundialu. "To przykład"

Komentarze (3)
avatar
00000000000
9.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Myśl o naszych kapciochach zbiera mnie na wymioty jak grali te miernoty, ale co można oczekiwać po takiej drużynie, która gra tylko sama że sobą przez 90 minut. 
avatar
Mariolondyn50
9.12.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tancerze out - ambitni go ! Ha ha ha ! 
avatar
bób humor i włoszczyzna
9.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
super mecz, żeby jeszcze ten łysiejący Szpakowski nie gadał bezsensownych głupot, było by lepiej