Zdaniem Javiera Miguela z dziennika "AS", termin podjęcia decyzji w sprawie upłynie 29 grudnia. Hiszpański Trybunał Administracyjny ds. Sportu (TAD) ma 15 dni na jej rozpatrzenie. FC Barcelona wysłała pismo to TAD, po tym jak odwołanie do Komisji Odwoławczej RFEF nie przyniosło zamierzonego efektu.
Przypomnijmy, że Roberta Lewandowskiego zawieszono na trzy ligowe spotkania po meczu z Osasuną Pampeluna (2:1) w ramach 14. kolejki Primera Division. Kapitan reprezentacji Polski otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.
Powodem dyskwalifikacji był jednak gest piłkarza, który wykonał w kierunku sędziego Jesusa Gila Manzano (więcej przeczytasz TUTAJ). Duma Katalonii nie odpuszcza, ale wiele wskazuje na to, iż napastnik opuści nadchodzące starcia z Espanyolem, Atletico Madryt i Getafe.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nagranie Lewandowskiego hitem sieci. Kapitan nie próżnuje
W międzyczasie będzie miał jednak szansę na kolejny występ w barwach FC Barcelony. Już 12 stycznia zespół Xaviego zmierzy się półfinale Superpucharu Hiszpanii przeciwko Betisowi. Robert Lewandowski może więc poprawić swoje statystyki.
Kapitan reprezentacji Polski w sezonie 2022/2023 dla Dumy Katalonii we wszystkich rozgrywkach strzelił osiemnaście goli. Na swoim koncie ma także cztery asysty. Jego forma imponuje, ponieważ potrzebował do tego zaledwie dziewiętnastu spotkań.
FC Barcelona do gry w Primera Division wróci 31 grudnia. Właśnie wtedy zagra z Espanyolem na własnym boisku.
Zobacz też:
Argentyna i Francja o wyborze Marciniaka. "Miał kontrowersyjne decyzje"
Szokujące doniesienia ws. Benzemy. Dlatego nie zagra w finale
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)