Legends Cup to turniej, w którym udział wzięli byli topowi piłkarze. FIFA zaprosiła takich do Kataru. Kevin Kuranyi niestety dobrze wspominać go nie będzie.
W meczu "Niedźwiedzi Północy" z Afrykańskimi Lwami" były reprezentant Niemiec zdobył bramkę i... nabawił się poważnej kontuzji!
- Od razu zauważyłem, że coś mi strzeliło w kolanie. W tej chwili nie mogę powiedzieć więcej - powiedział 40-letni aktualnie zawodnik cytowany przez sport1.de.
ZOBACZ WIDEO: Nie ma chwili spokoju. Miss mundialu pokazała codzienność w Katarze
Były napastnik Schalke 04 Gelsenkirchen natychmiast został przewieziony do szpitala w Dosze. Podejrzewa się uszkodzenie łąkotki i/lub zerwanie więzadła krzyżowego.
Żeby ostatecznie potwierdzić co się stało, Kuranyi będzie musiał poddać jeszcze jeszcze dodatkowym badaniom.
Legends Cup gościł na stadionie tenisowym w Dosze. Na korcie centralnym położono sztuczną murawę, aby umożliwić byłym bohaterom mistrzostw świata grę na małym boisku piłkarskim. Pojawili się na nim m.in. Juergen Klinsmann, Cafu czy Francesco Totti.
Kuranyi w przeszłości rozegrał 52 spotkania dla reprezentacji Niemiec zdobywając w nich 19 goli.
Zobacz także:
Argentyna i Francja o wyborze Marciniaka. "Miał kontrowersyjne decyzje"
Modlitwa za kolejny tydzień pracy