Sensacyjne wieści. Polak chce kupić Atletico Madryt

Zełenski zwrócił się z prośbą do FIFA. Jest reakcja

Najpierw chciał być właścicielem Evertonu i postawić temu klubowi nowy stadion, ale plan nie wypalił i nic z niego nie wyszło. Nie oznacza to jednak, że amerykański przedsiębiorca z polskimi korzeniami Maciej Kamiński porzucił marzenia o przejęciu piłkarskiego klubu.

Teraz - z informacji podanych przez dziennikarzy serwisu vozpopuli.com - ma powalczyć o przejęcie Atletico Madryt.

Kamiński chce przebić się do świata piłki i ponoć już sprawdzał wszelkie możliwości aby przejąć "Los Colchoneros" lub chociaż stać się udziałowcem tego klubu.

ZOBACZ WIDEO: Nie ma chwili spokoju. Miss mundialu pokazała codzienność w Katarze

"Pośrednik w imieniu grupy biznesowej magnata nieruchomości Maćka Kamińskiego zbliżył się do środowiska pierwszego udziałowca Atletico, Miguela Angela Gila Marina" - poinformował vozpopuli.com.

Gil Marín jest aktualnie większościowym udziałowcem Atletico HoldCo, firmy posiadającej 66 proc. udziałów w klubie ze stolicy Hiszpanii.

Obie strony ponoć już planują spotkanie, do którego ma dojść niebawem. To właśnie na nim mają zostać podjęte kluczowe decyzje co do możliwości przeprowadzenia całej operacji. Udział w nim mieliby również wziąć inni potencjalni inwestorzy.

Kim w ogóle jest Maciej Kamiński? To pochodzący z Polski biznesmen, który w latach sześćdziesiątych wyjechał do USA i aktualnie mieszka w Minnesocie. Znany jest ze swoich trafionych inwestycji. Wielkich pieniędzy dorobił się na rynku nieruchomości, tak w USA, jak i w Polsce.

Co ciekawe oficjalnie żadna ze stron - tak amerykańska, jak i klub Atletico Madryt - nie odniosły się do tego.

Zobacz także:
Kiedy decyzja ws. Michniewicza? "Jak najbardziej możliwy termin"
Ronaldo jednak zostanie w Europie? Pojawiła się zaskakująca opcja